Reakcje Blackpink

1. Pierwsze spotkanie

Rosé

Szłaś sobie spokojnie przez park. Nagle zauważyłaś dość spory tłum. Chciałaś się przez niego przedostać, wię zaczęłaś się przez niego przepychać. Dopiero teraz do twoich uszu doszła piękna melodia, którą grała na gitarze dziewczna. Ustałaś na chwilkę by jej posłuchać. Byłaś pod wrażeniem jej talentu. Po skończonym utworze, wszyscy zaczęli klaskać. Dziewczyna ukłoniła się z wielkim uśmiechem na twarzy i zaczęła się pakować. Tłum robił się co raz mniejszy. Postanowiłaś do niej podejść.
- Cześć, słyszałam jak grasz i to było coś pięknego.
- Cześć! Umm to bardzo miłe, dziękuję!
- Mam na imię [t.i], a ty?
- Park Chaeyoung, miło mi ciebie poznać!

Jennie

Jesteś na eventcie organizowanym przez twórców instagrama. Jest to ogromne wydarzenie i to oznaczało dużo sławnych osób. Byłaś bardzo szczęśliwa z tego powodu, miałaś ogromną szansę na to by z którymś porozmawiać. Właśnie zajadałaś się przekąskami zza pleców usłyszałaś, że ktoś ciebie prosi o drogę do toalety. Z pełną buzią odwróciłaś się do osoby. Okazało się, że to Jennie jedna z twoich ulubionych celebrytek. Byłaś bardzo szczęśliwa, że trafiłaś akurat na nią.
- Umm, hej nazywam się [t.i].
- Miło mi ciebie poznać! Ja jestem Jennie.
Uścisnęłyście sobie dłonie i zaprowadziłaś Jennie do toalety. Po drodze rozmawiałyście o evencie.

Lisa

Spieszyłaś się, ponieważ zaraz zamykali ci bibliotekę, a musiałaś wypożyczyć na jutro lekturę do szkoły. Udało ci się szybko z tym zabrać. Wychodząc z biblioteki zobaczyłaś grupę tańczących dziewczyn, które robiły cover do sławnej piosenki. Uznałaś, że masz teraz czas, więc popatrzysz co ciekawego przygotowały. Nagrałaś to na my story na snapie. I wróciłaś do domku. Następnego dnia przeglądając social media zobaczyłaś wiadomość na snapie.
Lisa:
"Oo masz nagranie jak tańczymy! Mogłabyś mi wysłać to na moją wiadomość? Byłabym bardzo wdzięczna!".
Pisałaś z nią jeszcze chwilkę, by wyjaśnić szczegóły, gdzie wysłać nagranie. Do tej pory utrzymujesz kontakt z Lalisą.

JiSoo

Nowa szkoła, klasa, znajomi... Przeprowadzka to jest najgorasza rzecz. Nie lubisz zawierać nowych znajomości, a w tym wypadku nie masz wyjścia. Musisz z kimś się zapoznać, by nie być sama przez najbliższe lata. Szłaś korytarzem szukając klasy w której miałaś mieć lekcje. Byłaś trochę po dzwonku, więc musiałaś się streszczać. W końcu znalazłaś! Wchodzisz do klasy przepraszając za spóźnienie. Nauczyciel kazał ci się przedstawić. Krótko o sobie powiedziałaś i ruszyłaś szukać wolnego siedzenia. Niestety nie było pustych ławek, co oznaczało, że musiałaś z kimś usiąść. Zajęłaś miejsce koło dziweczyny, która widocznie nie była zainteresowana lekcją. Ledwo co usiadłaś dziewczyna ożywiła się.
- Cześć [t.i] mam na imię Kim JiSoo! Miło mi ciebie poznać!
- Cześć, mi ciebie również Kim Jisoo.
Złapałyście wspólny język i rozmawiałyście do końca lekcji. W wolnym czasie JiSoo postanowiła oprowadzić ciebie po szkole. Tematy do rozmowy wam się nie kończyły.

Od autora~
Siemka, to moja pierwsza "książka" i mam nadzieję, że rozdział wam się spodobał. W komentarzach możecie podawać jakieś pomysły na kolejne reakcje albo jakieś rady na temat pisania, co wam się podoba, a co nie i nie chcielibyście tego widzieć w reakcjach. Było by mi bardzo miło. Gwiazdki są również mile widziane! :* Do następnego rozdziału! 💞
~laa.vera
Edit: troszkę zmieniam wygląd tego opowiadania, żeby jakoś ładnie to wyglądało i było przyjemne dla oka. Lovki