Jeden dzień z życia człowieka w roku 2554

               Park Sam Sung obudził się według normy — o 6.50. Jak każdego dnia Sam Sung od razu po wstaniu z łóżka poszedł do toalety. Był on jednym z niewielu posiadaczy wynalazku już — jak podają władze — nieistniejącego państwa o nazwie Uponii, czy podobnie.
Wynalazek ten to połączenie prysznica, umywalki i toalety. Wchodzi się do specjalnej kabiny, w środku znajdowała się toaleta oraz umywalka. Po kąpieli od razu na miejscu można było wykonać resztę niezbędnych czynności.
               Następnie Sam Sung skierował się do kuchni. Kuchnia zawierała głównie stolik, oraz maty dla gości( gośćmi bywali głównie wysłannicy Kochanego Wodza Kim Sya Tana, aby sprawdzić czy nie są naruszane normy obywatelskie, oraz żeby uzupełnić zapasy dla innych gości), niewielką komodę ze szklaneczkami, talerzykami oraz sztućcami. Park podszedł do komody i wyciągnął talerz z podobizną Walecznego Zjednoczyciela Kim Hul Reya, szklankę oraz sztućce — pałeczki, nóż, widelec, łyżka.
                Następnie podszedł do kalendarza aby zobaczyć czyja dzisiaj będzie obchodzona rocznica. Codziennie w nocy automatyczny kalendarz ustawiał odpowiednią datę. Dziś był 15. 12. 354 ( 15 kwietnia( pierwszy miesiąc drugiego kwartału) 354 roku Zjednoczenia Półwyspu( 2554)), a to znaczy, że jest dzisiaj 560. Rocznica Urodzin Ojca Narodu Kim Ir Sena. To z kolei oznacza, że dzisiaj — jak co roku tego dnia — obiad jest o 12. A przygotowania do parady od 13 do 15. Sama parada zaś od 15.30. Sam Sung zazwyczaj podczas parad przewodniczył Marszu Wojsk Wyzwolicielskich — a w zasadzie ich potomków.
                      O 9. ubrał się w prosty czarny garnitur z czerwonym krawatem. Wyszedł na ulicę i dołączył do reszty maszerujących do Wspaniałego Domu Ojca Narodu Kim Ir Sena. W domu jak co roku oprowadzała ich obywatelka Lee Opi Song. Jak co roku opowiadała o Wspaniałym Domu Ojca Narodu Kim Ir Sena, przedstawiała rzeczy jakie Ojciec Narodu Kim Ir Sen posiadał w swoim domu. Mówiła na przykład o Jego Krześle na którym opracowywał plany Wyzwolenia Korei(na nieszczęście wyzwolił tylko część północną), Wannę w której zażywał Kąpiele Filozoficzne(wannę mogła posiadać tylko Dynastia Kimów), Broń jaką przegonił imperialistów z tych terenów i tym podobne. Po tym jakże emocjonującym i bardzo ciekawym zwiedzaniu Wspaniałego Domu Ojca Narodu Kim Ir Sena, ruszył za resztą do Stołówki.
                 Wkroczył do środka i poszedł do Karmidła. Było ono umiejscowione pośrodku Stołówki. Były to blaty z daniami a w zasadzie z jednym daniem w wielu porcjach — aby każdy mógł zjeść pożywną porcję jedzenia. Dzisiaj było to ulubione danie Ojca Narodu Kim Ir Sena — gotowany ryż z warzywami. Sam Sung nałożył sobie porcję i poszedł do swojego stolika.
Po pożywnym i jednym z najlepszych obiadów jakie jadł — ponieważ przygotowała go sama żona Kochanego Wodza Kim Sya Tana, Sam Sung ruszył do Centrum Paradnego na przygotowania. Po dotarciu na miejsce pomodlił się przed posągiem Ojca Narodu Kim Ir Sena, którego pomnik stał przed Centrum w jego rocznicę — jak co roku — i wszedł do środka. W środku panował — na pierwszy rzut oka — chaos. Jakby ktoś się dogłębniej przyjrzał to zobaczyłby, że są to skoordynowane, wyćwiczone i w pełni automatyczne ruchy — jak co roku. Sam Sung — jak co roku — przyszedł o dokładnie wyznaczonej porze.
              W pomieszczeniu z okazji 560. Rocznicy Urodzin Ojca Narodu Kim Ir Sena wisiały jego obrazy, oraz obrazy go przedstawiające. Można było zobaczyć „Damę z łasiczką" autorstwa Ojca Narodu Kim Ir Sena, „Sąd ostateczny" z wspaniałą podobizną Kima, który zsyła plagę na imperialistów (obraz jest dwuptykiem — posiada dwie części. Jedna z nich przedstawia wizję sądu, druga natomiast piekło, gdzie zsyłani są imperialiści) również jego autorstwa, znajduje się tam też jego wspaniały autoportret. Niektóre obrazy przedstawiają czynności wykonywane przez Ojca Narodu Kim Ir Sena, między innymi: „Ojciec Narodu Kim Ir Sen łowiący ryby" anonima, „Ojciec Narodu Kim Ir Sen podczas przemówienia" również anonima , oczywiście obrazy te nie są aż tak wspaniałe jak Ojca Narodu Kim Ir Sena, lecz cudownie odwzorowały wszystkie jego dobre cechy — czyli wszystko. Widniały tam też też gabloty z jego dziełami piśmiennymi, między innymi „Rok 1984", który przedstawia sen Ojca Narodu Kim Ir Sena o utopijnym świecie, „Romeo i Julia", „Sen nocy letniej" również autorstwa tego wspaniałego pisarza.
                Równo o 15.30 odbyła się rocznica. Na sam początek kobiety z Chórku Wolności zaśpiewały bardzo dźwięczny, patriotyczny, wzruszający hymn Zjednoczonego Półwyspu Koreańskiego. Potem odbyła się prezentacja sprzętu jaki wynalazł Ojciec Narodu Kim Ir Sen. O dziwo znalazła się tam też broń atomowa. Z tego co sądził Park to broń atomową odkrył Wojowniczy Kim Uj Gon. Najwyraźniej źle zapamiętał ze Szkoły Powszechnej Równości. Następnie ruszyły wojska — a w zasadzie ich potomkowie —jakie Zjednoczyły Pólwysep. Znalazły się tam Wojska Wyzwolicielskie. Po utwierdzeniu siły Zjednoczonego Półwyspu siły te stanęły z boku placu. Wjechała teraz wielka platforma z podobizną Ojca Narodu Kim Ir Sena, a na niej Kochany Wódz Kim Sya Tan, który był witany gromkimi i głośnymi oklaskami — jak na każdym jego występie. Potem opowiedział wielce zabawną i powszechną anegdotkę, o Ojcu Narodu Kim Ir Senie. Następnie opowiedział społeczeństwu o zasługach Ojca Narodu Kim Ir Sena. 
             Potem  o 19. Sam Sung ruszył do domu. Modlił się aż do 21. — czyli godziny sennej do Kima. Według legend to właśnie Kim jest stworzycielem ludzkości. Kim też — jak mówi Kochany Wódz Kim Sya Tan i jego poprzednicy — sprowadził zagładę oraz wojnę na kraje imperialistyczne, czyli w tamtych czasach wszystkie kraje poza Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną oraz koreą południową, dając im szansę na Zjednoczenie, którą wykorzystali. Stało się to w 2122. To on też zesłał do Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Dynastię Kimów, obdarzonych specjalnymi mocami przywódczymi aby Zjednoczyli Pólwysep Koreański oraz ideologię Juche.
           Zasnął z myślą, że był to najlepszy dzień w jego życiu — jak codziennie.