Rozdział 2

29 2 3
                                    

Następnego dnia na nogach byłam od 6 rano, bo oczywiście pomagam wszystkim w około. Po skończonej robocie poszłam do domu i odpoczełam pijąc bananowo-agrestową herbatę. Alicja nagle przeglądając internet padła, bo zobaczyła super sukienkę na imprezę szkolną. Kosztowała 1500 zł, kiedy ją zobaczyłam pomyślałam, że będę wyglądać jak milion dolarów. Oczywiście Alicja ją zamówiła, bo ma w zapasie trochę kasy, ja niestety jestem spłukana.

***

(3 dni później)

Po południu, kiedy mama miała wolne dała mi 70 zł i powiedziała żebym sobie coś kupiła, a Alicji dała pudełko z Adidasa i nie uwierzyłam ona dostała superstary! Byłam trochę smutna, ale też wesoła, smutna, bo zawsze marzyłam o tych butach, a wesoła bo mam 70 zł i moge zacząć zbierać na te buty. Kiedy mama wyszła Alicja powiedziała do mnie to:
-Ha ha i co ty zawsze o nich marzyłaś, a ich nie masz, tylko ja!- wszystko wykrzyczała
-Mogłabyś się nie chwalić, bo to denerwujące - rzuciłam
-Nie!- krzykła.

Warto SpróbowaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz