Drogi pamiętniku,
Szczęśliwego nowego roku! Oficjalnie jestem jedenastolatkiem, czuję starość. Ale wiesz, to już nie ten sam Tae, co kiedyś. Jestem nastolatkiem, jestem dorosły. W każdym razie rocznikowo, bo do prawdziwej nastoletniości brakuje mi całych dwunastu miesięcy. Ale uznajmy, że już jestem duży.
Tak jak mówiłem, Jungkook przyszedł do mnie w sylwestra i zrobiliśmy sobie imprezę urodzinową. Miał być jeszcze Jimin, ale jechał na święta do rodziny i nie zdążył wrócić. Jednocześnie szkoda, bo lubię Jimina, ale też nie narzekam, bo mogłem trochę więcej czasu spędzić z Jungkookiem, a Jimina mam na codzień. Jestem złym przyjacielem?
No ale wracając, przyszedł do mnie około 17, mama przyniosła nam fajny tort. Miał smak waniliowo-truskawkowy i był z borówkami. Sam zjadłem chyba pół. Jungkook śpiewał mi sto lat, ma bardzo ładny głos, ale troszkę fałszował. No i sądziłem, że skoro dostałem już prezent na święta, nic mi nie kupi, nie chciałem, żeby coś kupował. Ale nie, dostałem. Kupił mi taką super grę w Wygibusa. Wiesz, te takie kolory na wielkiej planszy i się losuje na jaki kolor co postawić. Znowu trafił z prezentem, głupek.
Graliśmy w to chyba dwie godziny. Ten palant w większości wygrywał.
Zmęczyłem się tak bardzo, że sam nie wiem, kiedy zasnąłem. I pewnie spałbym tak do rana, gdyby nie mój gość.
"-Tae?
-Hm?
-Tae, obudź się...
-Co, Jung-
-Szczęśliwego Nowego roku."
Nie każdy o tym wie, ale mam bardzo gładkie policzki. Teraz jego usta też to wiedzą.
Zawstydzony Tae
❁ ❁ ❁
36. Zawsze mnie zawstydzał.
❁ ❁ ❁
A/n: Jeden z ulubionych rozdziałów.
Boże, myszki, dziękuję z całego serduszka za to #97 w losowo. Dziękuję, że to czytacie, że zostawiacie po sobie coś pod rozdziałami, za polecenie tego na taekook snap. Popłaczę się, dziękuję.
CZYTASZ
100 reasons why ❧ kth · jjk
De Todo❛I don't love to add days to my life. I love to add life to my days.❜ gatunek: fluff, smut, komedia paring główny: taekook, switch paring poboczny: yoonmin ostrzeżenia: zmieniony wiek bohaterów: oboje rocznik '97 [zakończone]