Najpierw obejrz teledysk, a wszystko zrozumiesz.
Kiedyś snił mi się sen podobny do tego teledysku, ale zaraz zaraz miałam wam opowiedzieć. Więc zaczynam. Gdy zamknęłam łam oczy od razu zasnełam. Po kilku mini sekundach pojawił się sen. Zaczeło się od tej piosenki. Potem zmieniła się w inną.
Schodziłam po schodach do mojego liceum, następnie
zobaczyłam jakiegoś gościa uśmiechną się do mnie. Gdy weszłam w głąb korytarza podeszłam do mojej szafki.Otworzyłam szawkę i
od razu przyczepiłam naklejki o Yo-Yo-Ma.
Gdy już ją zamykałam zadzwonił dzwonek i pobiegłam do sali. W sali siadłam w ostatniej ławce. Po chwili on też usiadł koło mnie. Potem gdy już skończyła się lekcja zaprosił mnie na plac. Oczywiście głupia zgodziłam się. Po chwili byłam na placu. Długo tam siedzieliśmy. Jak zjeżdżałam ze zjeżdżalni on mi cykał wotki. Jak już zjechałam pocałował mnie w usta. Potem poszłam do domu. Cieszyłam się, ale nie było z czego. Następnego dnia powysyłał zdjęcia całej szkole. Pokazywał chłopakom w szkole wszystkie zdjęcia. Jak przyszłam do domu chciałam płakać, ale nie potrafiłam. Gdy chcąc płakać wyszłam z domu poszłam do koleżanki chcąc pogadać. Okazało się, że gadaliśmy przez całą noc, a potem się z nią całowałam. Najpierw ona coś wymyśliła, a potem ja. I tak ktoś nam zrobił zdjęcie. Po chwili uciekłyśmy za łóżko i co ja zobaczyłam pod jej łóżkiem to sobie nie wyobrażałam dildo i wibratory. Nie wiem ile ich było może 6 albo 9 nie wiem.
Potem wyciągnęła chusteczkę i zaceła sparkać.
Potem się obudziłam.
Następna część we wtorek lub w niedziele.
