Prywatny czat Normani+Lauren
Mani- Lauren?
Lolo- Ja?
Mani- Od kiedy wy razem nie jesteście?
Lolo- Od jakiś dwóch dni.... A czemu pytasz
Mani- Bo mam wrażenie, że Camila bawi się świetnie bez ciebie....
Lolo- Czemu tak uważasz?
Mani- Przekonasz się sama. Chyba nawet szybciej niż myślę
Grupowy czat 5h
Camila- Hej Laski
Ally- hej Camila !
Camila- Co dziś robicie?
Dinah- raczej nic a co dupeczko?
Camila- Zapraszam was na kolacje! Poznacie mojego chłopaka
Lauren- Chłopaka.....
Camila- Mam nadzieje, że ty też będziesz Lolo
Normani- Camila!
Camila- Słucham.....? Przecież nie robię nic złego
Lauren- Wiesz dziś nie mogę muszę pomóc pewnej osobie w pewnej rzeczy....
Camila- CO JEST WAŻNIEJSZE OD NASZEGO SPOTKANIA!
Lauren- Nie, nie Camila. Od spotkania z twoim nowym facetem.
Camila- Nie zachowuj się tak! Przecież nie jesteśmy już razem!
Lauren- Szybko mnie skreśliłaś!
Normani- Lauren, Camila proszę was
Lauren- Miłej zabawy.
Camila- Lolo.....
Lauren- Nie ma już żadnej Lolo i nigdy już jej dla nikogo nie będzie.
CZYTASZ
One my way|| fifth harmony
FanfictionMega dziwaczne wiadomości miedzy dziewczynami Opowieść napisana po odejściu Camili z 5h *Okładka mojego autorstwa* *Rysunki spod ręki utalentowanej Roogomes* *Jeżeli widzisz jakikolwiek błąd, nie bój się mi go wytknąć w wiadomości prywatniej...