Pretty Boy and Warlock

Netflix and chill

- Dobra, ona jest oficjalnie najgłupszym człowiekiem na świecie!
- Co znowu? - zapytał znudzonym głosem Magnus.
- Napisałem jej, że zatrzymałem się u ciebie na noc i oglądamy serial, a ta idiotka pyta się, czy za nią wyjdę! - Alec nie mógł uwierzyć w to, jacy potrafią być ludzie. Naprawdę chciał być miły dla tej dziewczyny, bo wiedział, że ona ma pewne problemy. Chciał być jej przyjacielem, ale to wszystko.
- Daj mi ten telefon! Której części tego, że masz chłopaka, ta krowa nie rozumie?!
- Poradzę sobie z tym, więc nie szalej tygrysie... - łowca uśmiechnął się do swojego pięknego chłopaka.

ALEC:

Nie wyjdę za ciebie
Mam chłopaka, którego kocham
I lepiej dla ciebie, żeby nie wziął mojego telefonu, jak pójdę do łazienki, czy coś

- Co do... Serio?! - spojrzał na swojego chłopaka, który patrzył teraz na niego pytającym wzrokiem - Po tym, jak wysłałem jej ostatnią wiadomość, ubzdurała sobie, i nie mam zielonego pojęcia skąd jej to przyszło do głowy, że właśnie uprawiamy seks. Po czym zaczęła mi tłumaczyć, że do tego potrzebuję dziewczyny.

Na twarzy Magnusa zagościł uśmiech, po czym czarownik wybuchł śmiechem.

- Z czego rżysz?! - zawołał, mocno już zirytowany Alec.
- Co? To jest przezabawne. - powiedział, unosząc ręce w obronnym geście - Ale nie możemy zawieść naszej przyjaciółki... - mag zaczął powoli zbliżać się do swojego chłopaka. Zawisł kilka centymetrów nad twarzą Alexandra - Tak, ona jest największą idiotką na świecie, ale... - przygryzł dolną wargę, wpatrując się w oczy Aleca. Doskonale wiedział, że to, co teraz robi, jeszcze bardziej namiesza w głowie łowcy.

Biedny, niewinny chłopak już nie mógł się powstrzymywać ani sekundy dłużej. Nie, gdy Magnus wpatrywał się w niego wygłodniałym wzrokiem. Alec pocałował swojego ukochanego nieco zbyt szybko, nieco zbyt gwałtownie, ale w tym momencie nie za bardzo go to obchodziło. Po prostu przyciągnął go bliżej. Wkrótce obaj leżeli na kanapie, tonąc w namiętności.

Miss E.

hej, jak ci minęła noc?

ALEC:

Och, było super. W ogóle, dzięki za pomysł

Miss E.

Pomysł?
OMG
prosz, powiedz, że to nie prawda

ALEC:

Och, mogę cię zapewnić, że to prawda. :)
Aha, jeszcze jedno.
Moja droga, Alexander (do którego uważasz, że piszesz) bierze właśnie prysznic, więc wysłuchaj mnie uważnie, bo nie mam zamiaru się powtarzać.

On jest mój.
Nie wyjdziesz za niego, nigdy z nim nie będziesz.
Więc
ODWAL SIĘ OD MOJEGO CHŁOPAKA!

- Magnus, co jej powiedziałeś? - zapytał Alec z nutą paniki w głosie.
- No co? Miałem już jej dość.
- Wiesz, że w przeszłości naprawdę mi pomogła.
- Ta, ale to nie znaczy, że teraz ma pozwolenie na wszystko. Niech zrozumie, że jesteś mój na zawsze.

~°°°~
A więc powstało coś takiego, część napisała się sama. Coś krótkiego specjalnie przed jutrzejszym powrotem.

Bardzo dziękuję mojemu drogiemu Parabatai Deannie13 która przetłumaczyła to pięknie na polski, powstawała wszystkie przecinki, zrobiła okładkę. A jeżeli jest ktoś zainteresowany cudownymi fikami z Maleckiem zapraszam do niej na profil.