Spojrzałam na ogrom bagaży walających się po pokoju.
- Na pewno wszystko spakowałaś?
- Mamo... Sprawdzałam już co najmniej trzy razy. - Uśmiechnęłam się
- Będę za tobą tęsknić. - spojrzała smutno.
Westchnęłam
- Ja za tobą też. Ale to jedynie 12 miesięcy. Jakoś dotrwamy.
Przytuliłysmy się nawzajem i posłałyśmy usmiechy.
- No leć już! Bo się spóźnisz.
Przytaknęłam jej, chwyciłam słuchawki i podłączyłam do telefonu.
-Cześć! - spojrzałam na nią ostatni raz przed zamknięciem drzwi.
-Dbaj tam o siebie!
Wyszłam z domu i ruszylam w kierunku srebrnej taksówki.
- Tak więc dokąd się Pani wybiera?
- Lotnisko Chopina, Warszawa. - uśmiechnęłam się do mężczyzny.
Kierowca włączył radio zagłuszając samochód i tym samym zniechęcając mnie do dalszej rozmowy. Założyłam białe słuchawki.
Adam Lambert "Welcome to the Show" - play
Nagle cały świat zniknął. Byłam tylko ja, Adam i oczywiście Los Angeles, Miasto Aniołów. Cel mojej podróży..
______________________________________
Przede wszystkim chciałam podziękować Wiktorii, dzięki której zdecydowałam się napisać ff ❤️
1 rozdział jest na próbe, następne będą dłuższe :) Zachęcam do zostawiania gwiazdek, przynajmniej będę wiedziała, że ktoś jest zainteresowany dalszą historią! :D
CZYTASZ
Rok z Aniołem
Fanfiction17- letnia Alicja wyjeżdża na rok do Los Angeles. Słynne Miasto Aniołów zaskoczy ją nie tylko niesamowitymi widokami, otwartymi ludźmi oraz intensywnym życiem nocnym, ale i również nieprzewidywanym spotkaniem. Hollywood otworzy przed nią nowe możliw...