1.

2.1K 56 0
                                    

Dedykacja dla Zuz ♥

~★-☆-~  

-Fushimi! Co z nim?! Co powiedział...- Izumu przerwał zdanie, gdy w drzwiach ujrzał również Misaki'ego z bandażem na oczach.

-Hehe...powinienem być bardziej ostrożny..- powiedział Yata śmiejąc się nerwowo i drapiąc palcem po policzku.

-Co powiedział doktor?..- spytał kierując swoją wypowiedź do Saruhiko.

-...Powiedział, że powinien unikać intensywnego światła, póki jego oczy nie będą całkiem zdrowe- odpowiedział czarnowłosy.

-Jak to się w ogóle stało?..

~★-☆-★~  

-Ha! Na pewno jesteś odważny, jeśli kręcisz się na terytorium Homry!- krzyknął Yata w stronę nieznajomego.

-...Misaki, powinniśmy się wycofać, daj mu spokój..- odparł Fushimi.

-Uhh...Poczekaj, Saruhiko!

Przenieśli wzrok na tajemniczego chłopaka.

-...Gówniarze!

W jednej chwili Misaki ujrzał przed sobą wielki odłamek szkła. Chwycił mocniej swój kij i wymierzył prosto w niego.

-...Przestraszone psy...szczekają najgłośniej!

Uderzył z całej siły, przez co szkło połamało się na tysiąc kawałeczków. Rudowłosy po chwili mocno zacisnął powieki i schował twarz w dłoniach. W jego oczach utknęły małe odłamki. Fushimi czym prędzej podbiegł do przyjaciela.

-Misaki! Misaki, wszystko w porządku?!

-Ugh!- po policzkach niższego zaczęły spływać łzy.

~★-☆-~  

Anna chwyciła dłoń Misaki'ego.

-Misaki- powiedziała cicho, tak jak na nią przystało.

-A..Anna?- spytał chłopak, który od razu domyślił się z kim ma do czynienia.

-Wszystko będzie dobrze, twoje oczy wyzdrowieją. Będziesz mógł znowu widzieć.

-Anna...

-Jeżeli Anna tak mówi, to jest to gwarantowane!- krzyknął radośnie Tatara.

Z tyłu minął ich również Mikoto.

-Szybko wróć do zdrowia- powiedział czochrając rudzielca po głowie.

-Tak jest..!

~★-☆-~  

-Niebezpieczne by było, gdyby Misaki sam chodził po mieście ślepy, więc wezmę za niego odpowiedzialność dopóki nie będzie całkowicie zdrowy. Do tego czasu nie będzie mógł przychodzić do Homry- powiedział stanowczo Fushimi.

-Tak, tak będzie dla niego najlepiej. Saruhiko, uważaj na niego- powiedział Izumu.

-Idziemy do domu, Misaki.

~★-☆-~  

-Dalej Misaki, otwórz buzię- chłopak posłusznie wykonał polecenie. Po chwili poczuł w swoich ustach ciepłą zupę przygotowaną przez jego przyjaciela.

SaruMi (TŁUMACZENIE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz