Nasz wieczór

8 0 0
                                    

JUSTIN POV 


-Panie prezesie za 15 min spotkanie w sali konferencyjnej numer 6- powiedziała Julia 

kiwnąłem głową na znak, że rozumiem i zacząłem zakładać marynarkę na plecy. Nie denerwowałem się nigdy na żadnym spotkaniu,ponieważ nie było czym zawsze przychodzili na spotkanie tag zwani nieudacznicy. Zawsze mam to co chce i kiedy chce. Lubię moją prace bo zapracowałem na nią sam nikt nie chciał mi pomóc jedynie mama. 


Spotkanie minęło po 30 min. i znowu żadne ciekawe propozycje. Moja firma jest najlepszą firma na rynku, mam najlepszych pracowników, którym ufam. Nie modę przyjmować beznadziejnych propozycji. 


2h póżniej

Wróciłem z pracy i wziąłem krótki prysznic, owinąłem puchowy ręcznik wokół bioder i przeszedłem się do kuchni po sok pomarańczowy. W pewnym momencie zacząłem zastanawiać się dlaczego mam tak duży dom tylko dla siebie może powinienem jej powiedzieć co czuje. Boje się, że nie rozumie jesteśmy przyjaciółmi jeszcze z gimnazjum. Choć jestem już dużym chłopcem nie poradzę sobie bez niej. 

Wziąłem komórkę w dłoń i wybrałem numer do Wiktorii i zadzwoniłem do niej. Po dwóch sygnałach odebrała

hej - przywitałem się

hej Justin co tam stało się coś 

co robisz?

a nic konkretnego 

a mogę wpaść?

jasne kiedy?

zaraz

ok papa

pa- pożegnałem się i poszedłem na górę się przebrać.


Z szafy wyciąłem szary podkoszulek i czarne spodnie z dużym krokiem. Wziąłem okulary przeciw słoneczne, portfel, kluczyki od samochodu i telefon. Nie mogę się doczekać gdy się spotkamy. 


WIKTORIA POV

Gdy Justin do mnie zadzwonił że chce przyjechać zgodziłam się był jak mój starszy brat, którego nie miałam. Chodziliśmy razem do jednego gimnazjum potem poszliśmy razem do liceum, studia. I nawet teraz razem pracujemy jestem recepcjonistką w jego firmie podoba mi się ta praca. 

Zawsze myślałam, że ja i Justin będziemy przyjaciółmi i chyba nadal tak będzie choć nie wiem kiedy, ale zaczęłam coś do niego czuć. Boję się, że odkryje coś, ale staram się tym nie przejmować to tylko strata czasu.  Po 15 min usłyszałam jak mój pies szczeka czyli przyjechał Justin. Zbiegłam szybko na duł i pomyślałam, że mogłam się przebrać a nie wybiegam rozczochrana i ubrana w jakieś dresy. Wskoczyłam Justinowi na ręce i mocno się do niego przytuliłam, uwielbiam jego zapach. Zeszłam z niego i poprawiłam włosy.

-co to miało być??- zapytał Justin

-yyy no hej 

-ach unikasz odpowiedzi ??

-wcale nie to było przywitanie- powiedziałam i poszłam do kuchni a chłopak za mną

-aha niech ci będzie co mi zaproponujesz dobrego do picia- zapytał i oparł się o blat kuchenny

-nic

-jak to nic-zapytał i spuścił głowę- no dobrze niech ci będzie. 

-a po co przyszedłeś 

-nudziłem się w domu- odpowiedział i podrapał się po karku

-aha niech ci będzie co chcesz do picia woda, sok pomarańczowy czy cola

-a ten sok to z pudełka czy wyciskany

-jak sobie wyciśniesz to będziesz miał wyciskany- powiedziałam i zaczęłam się śmiać z miny chłopaka

-ale...-nie zdążył powiedzieć bo mu przerwałam

-dobrze wiesz, że dla ciebie wyciskany  


Justin pije i je tylko zdrowe rzeczy może czasami zdarza mu się zjeść coś nie zdrowego ale to naprawdę rzadko. On codziennie chodzi na siłownie i biega jest porządnym mężczyzną. Nie tak jak jego ojciec. Miał bardzo trudne dzieciństwo jego ojciec bił matkę a on nic nie mógł zrobić w tedy zawsze przychodził do mnie. Dlatego teraz tak reaguje jak usłyszy że jakaś kobieta jest bita denerwuje się i robią mu się czarne oczy. 

-halo to nalejesz mi to picie czy sam sobie mam to zrobić?- z zamyśleń wyrwał mnie głos chłopaka, który stał przede mną.

- jasne już ci leje- nie mogę się tak zamyślać robi mi się tak częściej. Może powinnam pojechać do jakiegoś lekarza? 


Nalałam Justinowi picia i poszliśmy do salonu obejrzeć jakiś film.


JUSTIN POV

Mam ochote teraz się na nią żucić nie wiem dlaczego ale zdaje mi się że ona też coś do mnie czuje, ale może to tylko takie urojenia, może ona nawet nie myśli o mnie w taki sposób jak ja o niej. 

Zaczeliśmy oglądać film nawet nie wiem jaki tytuł bo jestem zajęty rozmyślaniem o niej o tej pięknej brunetce która zrobiła dla mnie bardzo dużo,a ja nic. Może zabiorę ja gdzieś może do...

-hahaha widziałeś to Justin hahaha

-tak widziałem 

-tak to co się stało?- zapytała wiki 

-yyyy no już nie pamiętam ale było zabawne 

- tak bardzo ale wiesz co ty w ogóle nie słuchasz i nie oglądasz. - powiedziała i posmutniała o nie tylko nie przeze mnie nie daruję sobie tego- to miał być nasz wieczór a nie tylko mój przepraszam że to mówię ale się na tobie zawiodłam. Tak dawno się nie widzieliśmy a ty myślisz o czymś innym niż to co się dzieje miedzy nami. Przepraszam ale chyba musisz już iść proszę -powiedziała ze łzami w oczach. 

Nie wierze przeze mnie kobieta mojego życia zaczęłam płakać. Nie chciałem aby jeszcze bardziej się rozpłakała więc zrobiłem to o co prosiła. Ale dziwię się dlaczego tak zareagowała. 





kocham cie ponad wszystko   \\   JBWhere stories live. Discover now