P: Sans?Kto był przez telefon
S: Błagam... to nie jest brat. Nie martw się tym. po prostu idę na rock... później paps.
P: ... on wreszcie troszczy się o sprinkles.
Nwm czy wszystko dobrze przetłumaczyłam i przepraszam za nie przetłumaczenie poprzedniego komiksu... po porostu robiłam to na zajęciach komputerowych i kończyła się lekcja , nie miałam czasu.