Rozdzial 1

417 28 4
                                    

#Ona

Nazywam sie Katherine wszyscy na mnie mówią Kate raczej oczywiste mam osiemnaście lat jestem zorganizowana spokojna i cholernie mnie to już wkurza ponieważ to tylko pozory, śpiewki których jestem wyuczona dla nieznajomych, rodziców, nauczycieli i kogo tam potrzeba. Prawda jest znana tylko mnie i moim najlepszym przyjaciółką Ann i Kim. Jestem w liceum i mieszkam w Nowym Yorku w idealnie zadbanej jego części oczywiście na Manhattanie w jego najdroższej części ale kogo to obchodzi.

-Hej Kim co powiesz dziś na jakąś imprezę ? - zapytałam mojej przyjaciółki potrzebowałam oderwania od tego wszystkiego. Wiedziałam, że sie zgodzi ponieważ uwielbia dobrą zabawę jest zupenie inna jak ja jest cholernie nieodpowiedzialna. Czakam na jej odopwiedź...i czekam...nic aż weszcie ją lekko walnęłam żeby chociaż na mnie spojrzała i oderwała sie od myśli które tak ją pochłonęły.

- Ups Kate przepraszam ale musisz to zobaczyć chodź musimy wejść za ten mur! Tam za rogiem jest wejście!!! - krzyknęła Kim

- Zwariowałaś po co mamy iść za ten mur nie wiesz co i kto tam jest ! - zdenerwowana, szybko jej odopwiedziałam, znowu "włączyła" sie odpowiedzialna ja.

- Wiem kto tam jest. On...

- Jaki on??? - zapytałam zaciekawiona

- Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam, znaczy kogoś takiego... On był jak jak musiałabyś sama go zobaczyć był IDEALNY ! - wykrztusiła

- Dziewczyno ty masz chłopaka ... - upomniałam ją

- Wiem, ale ty nie masz - rzuciła to tak szybko bez zastanowienia z jej słodkim uśmieszkiem wiedział, że mnie tym wkurzy. Jestem wrażliwa na ten temat bo po porstu mam największego pecha na świecie jeżeli chodzi o chłopaków. Nie chodzi o to, że sie mną nie intersują ale o to że robią to zawsze Ci nieodpowiedni.

- Może po prostu nie chce ? -warknęłam

- Jego byś chciała - szybko odparła

- Nie bądź taka pewna - powiedziałam to oczywiści dość chamsko. Jestem wrażliwa na ten temat bo po porstu mam największego pecha na świecie jeżeli chodzi o chłopaków. Nie chodzi o to, że sie mną nie intersują ale o to że robią to zawsze Ci nieodpowiedni.

- Dobra skończ użalanie nad sobą i chodź ze mną za ten mur ! - napierała

- Nie chce iśc za żadne mury chce wracać do domu zaraz zrobi sie ciemno a to nie najlepsza okolica wiesz, że zatrzymałyśmy sie tu tylko na chwile BO TY CHCIAŁAŚ.. Widziałaś go tu już wcześniej! - krzyknęłam. - Dlatego tu jesteśmy żeby iść za jakiś pieprzony mur !

- Tak widziałam i wiem kim on jest , wiem jak sie nazywa i czym sie zajmuje i co tu robi..- wyznała

- Skąd do cholery to wiesz kim on jest Kim powiedz mi ... - powiedziałam błagalnie , nie widziałam co robiłyśmy tu w tej niebezpiecznej dzielnicy miasta same dwie moim białym mercedesem a już sie ściemniało zaczełam sie bać wiec próbowałam od niej wszystkiego sie dowiedzieć zakończyć sprawę tego chłopaka i wracać do domu

- On.. on nazywa sie Killian nie jest on miłym kolesiem, znaczy wiesz jest przystojny idealny uśmiech i wszystko tylko .. tylko - jąkła sie

- No wyduś to z siebie ! - powoli zaczęłam sie irytować

- Zanany jest z tego że jest rozchwytywany przez wszytkie dziewczyny ... no i ... że naprawdę zajebiście umie sie bić i właśnie tu trenują ... - wreszcie wydusiła z siebie co tu robimy nareszcie !

- Hmm.. dobra skąd ty wiesz na jego temat tyle no i jak ty sobie to wyobrażałaś że tam wejdziemy i popatrzymy jak sie biją na jakimś prowizorycznym ringu ? - burknęłam

- Nie znam go osobiście ale Mike go zna (jej chłopak) chciał dołączyć do ich tego klubu i wiesz trenować z nimi... jest z nim na pierwszym roku uczą sie razem wiesz mają ze sobą jakieś zajęcia no i miał na telefonie zdjecie jego z chłopakami no i własnie tam zauważyłam Killiana

- Jeżeli ty sie nim tak zauroczyłaś to możemy tam wejść , gratulacje przekonałaś mnie...ale tylko na chwile - muszę przyznac Kim rzadko podobają sie jacyś chłopcy to że ma chłopaka to jakiś cud szczerze jestem naprawdę ciekawa jaki on jest...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 24, 2014 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wystarczy jeden gestOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz