Taehyung wracał nocą, cały zapłakany i z rozmazanym makijażem przeklinając cały świat. Ledwo odnalazł swoją klatkę, a idąc na piąte piętro co chwilę potykał się o schody klnąc pod nosem. Nikt nie powinien się dziwić, skoro miał okropny wieczór i nawet durne stopnie musiały być tak cholernie strome.
Gdy stanął pod drzwiami zaczął szukać klucza do swojego mieszkania jednak jak na złość nigdzie go nie było. Wkurzony zaczął siłować się z klamką i dopiero po chwili zorientował się, że mieszkanie jest otwarte, co było co najmniej dziwne bo był pewny, że przed wyjściem je zamykał. Powoli wszedł do środka i trąc oczy skierował swoje ślady do salonu gdzie od razu stanął jak wryty na niecodzienny widok. Z jednego z pokoi wyszedł totalnie nieznany mu mężczyzna, który w dodatku był bez koszulki.
"co ty kurwa robisz w moim domu?!"
Jimin właśnie wyszedł spod prysznica, w samych bokserkach i wilgotnych włosach przemieszczał się po mieszkaniu zupełnie bez celu. Usłyszał dziwne dźwięki dochodzące z przedpokoju i zmarszczył brwi kiedy zaraz po tym jak do jego mieszkania weszło jakieś coś. W sumie trudno określić co. Był to człowiek, to Park wiedział na pewno, ale nic więcej nie był w stanie o tym kimś powiedzieć, ponieważ wygląd tej osoby był bardzo niecodzienny.
"to moje mieszkanie, jak już i to ja powinienem pytać co w nim robisz" zwrócił się do chłopaka przed sobą, gdy był już w stanie określić płeć. Tak mu się przynajmniej wydawało. Bo ktoś w czerwonych włosach, z rozmazanym makijażem i w damskim stroju biedronki nie za bardzo pasował do opisu chłopaka.
"to nie twoje mieszkanie gnoju! Pewnie chciałeś mnie okr-" i dokładnie w tym momencie chłopak przypatrzył się pomieszczeniu, w którym się znajdował.
Różniło się diametralnie od jego domu. Nie było w nim jego ukochanych obrazów, ramek na zdjęcia, świeczników czy błękitnych poduszek. Nic z tych rzeczy, wszystko było zupełnie inne. Zmieszany złapał się za bolącą od alkoholu głowę i oparł się ścianę głośno wzdychając.
"Boże... Jestem aż tak beznadziejny żeby pomylić mieszkania??.." powiedział smutno ściągając z głowy czerwone spineczki i pociągnął nosem nie chcąc się rozpłakać.
Jimin nie potrafił tak po prostu wyrzucić go z mieszkania patrząc na jego zapłakaną buzię, kiedy załamany chłopak, cały czerwony od płaczu bezradnie odpinał spineczki, które następnie spadały na podłogę. Od razu złapał go za rękę, poprowadził do sypialni i posadził na dopiero co pościelonym łóżku.
"hej, dlaczego tak o sobie mówisz?" zapytał spokojnie, ścierając z policzków kolejne łzy.
Tae spojrzał zaszklonymi oczami na chłopaka, po czym od razu spuścił wzrok na swoje kolana, na których położył splecione dłonie. W tamtym momencie już był tak załamany i miał na wszystko wywalone, że nawet nie przejmował się tym, że praktycznie wypłakuje się w ramię nieznanego mu faceta.
"No bo.. no bo mój chło..., Jungkook mnie już nie chce.. " wychlipiał drżącymi ustami i schował twarz w dłoniach "on.. on powiedział, że jestem beznadziejny i że.. że nic nie potrafię... " Mruknął i rozpłakał się już na dobre. A zaskoczony Park podrapał się zmieszany po głowie obserwując jak śliczne lica niższego moczą łzy. Nie spodziewał się tego, że taka osóbka wpadnie mu do domu i zrobi histerię. Było mu żal chłopaczka jednak nie mógł się powstrzymać od zerkania na jego odkryte ramiona i pełne usta. Dawno nie miał styczności z kimś tak ładnym i delikatnym, a jego chore upodobania i fetysze sprawiały, że hormony szalały.
"Nie jesteś beznadziejny, a ten chłopak to...on jest po prostu idiotą"
Stwierdził i usiadł bliżej niego tak, by móc go przytulić. Wziął w swoje ramiona roztrzęsionego chłopaka i wtulił go w siebie. "potrafisz odpinać spineczki, a to już coś" zaśmiał się cicho z nadzieją, że choć trochę poprawi mu humor, co okazało się skuteczne bo czerwonowłosy uśmiechnął się. Jedną dłoń wsunął w poszarpaną grzywkę chłopaka i głaskał go niczym małego pieska, domagającego się pieszczot.
CZYTASZ
boy in disguise • vmin •
FanfictionTaehyung wracając z imprezy myli mieszkania i całkiem przypadkiem trafia do łóżka swojego sąsiada. top! Jimin one-shot (planowana kolejna część, więc może być short story) 🎖#144 🎖#83 🎖#97 🎖 #11 🎖#8