017.

408 53 0
                                    

Mimo wszystko.

Mimo tylu łez.

Mimo nieprzespanych nocy.

Mimo tego ogromnego bólu, który zadawałeś mi swoją miłością.

Uwielbiałam twój uśmiech.

I sposób w jaki na mnie patrzyłeś.

Bo byłeś jedyną na świecie osobą, która właśnie tym cholernym spojrzeniem sprawiała, że miękły mi kolana.

I może to cholernie głupie Foley.

Ale liczyłam, że ty też polubisz mój uśmiech.

Że całą mnie polubisz.

Chociażby na jedną, malutką chwilę.

𝐰𝐚𝐬𝐭𝐞𝐝 𝐲𝐨𝐮𝐭𝐡; thirteen reasons whyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz