Unbelievable

34 4 5
                                    

Keyla uwielbiała pływać. Nie robiła tego zawodowo, zresztą typowo rekreacyjnie też nie. Robiła to, by żyć pełnią życia. Sprawiało jej to wielką przyjemność. Gdy była gdziekolwiek na wakacjach, a w hotelu znajdował się basen, nie mogła przepuścić żadnej okazji, by wejść na chwilę do wody. Tego potrzebowała za każdym razem. Tak samo było, gdy wraz ze swoją siostrą Hyden wyjechała do Hiszpanii na kilka dni, by odpocząć.
Wszystko zapowiadało się wspaniale - temperatura idealna na opalanie się, na różnorodnych stronach internetowych hotel cieszył się ogromną popularnością i brakiem bardziej znaczących negatywnych uwag. Miasto, które wybrały nie znajdowało się w centrum hiszpańskiej turystyki, przez co była dosyć duża szansa na to, że nie będzie przesadnego oblężenia. Nikt nie spodziewał się żadnych wypadków, ani niespodziewanych zwrotów akcji. To nie miały być wakacje marzeń, tylko czas, w którym dwie troszczące się o siebie nawzajem siostry mogły wygrzewać się beztrosko w pełnym słońcu, na białych leżakach lub skorzystać z okazji i może poderwać jakiegoś gorącego Hiszpana. W końcu obie były aktualnie singielkami. Ale tylko jedna nie chciała sobie tego uświadomić...

Keyla uczyła się od kilku lat hiszpańskiego, jednak nadal nie uważała, że mogłaby swobodnie przeprowadzić jakąś konwersację w tym języku. Jednakże uwielbiała się go uczyć, a ten akcent... mogłaby go słuchać godzinami, co robiła poprzez słuchanie piosenek wykonanych przez topowych artystów z tego pięknego kraju.

Natomiast Hyden po prostu była ciekawą osobą, otwartą na świat. Nie interesowała jej zbytnio tutejsza kultura, znała jedynie kilka słówek po hiszpańsku, które kiedyś usłyszała od Keyli i jakimś dziwnym trafem ugrzęzły jej mocno w pamięci. Jak widać, może się to na coś przyda. Hyden zgodziła się, by to akurat tutaj spędzić kilka najbliższych dni, przez wgląd na siostrę - to właśnie jej zależało, by móc pochwalić się i jednocześnie sprawdzić swoje umiejętności. Hyden to nie przeszkadzało w żadnym, nawet najmniejszym stopniu, a nawet znalazła plus tej całej sytuacji. Mogła uszczęśliwić swoją młodszą siostrę, przez co uśmiech sam pojawiał się na jej twarzy, gdy tylko o tym pomyślała.
Gdy brunetka i młodsza od niej blondynka stanęły razem na lotnisku, aż nie mogły się napatrzeć na ten piękny krajobraz Teneryfy - największej wyspy, wchodzącej w spis terenów archipelagu Wysp Kanaryjskich należących do Hiszpanii, aczkolwiek położonych w Afryce. Wiedziały jednak, że to dopiero przedsmak tego, co mogły podziwiać już jakiś czas później, gdy wsiadły do taksówki i napawały się widokami widocznymi z poruszającego się samochodu. Wszędzie można było dostrzec palmy oraz inne drzewa lub krzewy. Przez prawie że nadmiar kwiatów, zielona barwa była dopełniana pozostałymi kolorami tęczy. Gdy już dotarły z lotniska na podjazd do odpowiedniego hotelu, Hyden wyciągnęła odliczoną sumę pieniędzy i wręczyła je do nieco podstarzałego kierowcy, na co on odpowiedział gracías, co w jego języku oznacza magiczne słowo, jakim jest dziękuję. Keyla pożegnała się jeszcze z nim, mówiąc adíos, co kierowca zrozumiał jako do widzenia, natomiast jej starsza siostra tylko uśmiechnęła się, jednocześnie kiwając głową w dół. Po chwili obie dziewczyny z walizkami znajdowały się w recepcji, gdzie miały odebrać kluczyki do swojego pokoju oraz odpowiednie opaski na rękę, umożliwiające im całodobowe korzystanie z usługi all inclusive, a ponadto na możliwość bezkarnego zamówienia u barmana znajdującego się w danym miejscu, alkoholu, ponieważ obie siostry były pełnoletnie.
Pokój, który im przydzielono był wystarczająco przestronny, a białe ściany tylko sprawiały, że optycznie wydawały się jeszcze większe. Obie Brytyjki stwierdziły kilka miesięcy temu, że jeden pokój im w zupełności wystarczy. Teraz przybiły sobie mentalnie piątki za ten zadziwiająco trafiony pomysł, ponieważ same mogłyby się czuć nieco nieswojo w innym państwie, nie znając perfekcyjnie tutejszego języka i mając obawy co do tego, jak się dogadać. Pocieszał ich fakt, że na całym świecie, większość ludzi jest na tyle wykształcona, by umieć powiedzieć i zrozumieć przynajmniej te podstawowe zwroty po angielsku. Poza tym, obie lubiły długo spać i były pewne, że pojedynczo miałyby problem z obudzeniem się, a w rezultacie także z zejściem na śniadanie na odpowiednią godzinę.

Unbelievable // oneshotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz