Chcę tylko Ciebie-DxD

Prolog

Cześć! Heey !  To my Oreo i Rafaello!   No taaak!! Co ty myślisz ze oni nie wiedza!?   Nie no myśle ze wiedza xdd No ale dobra bez zbędnego gadania zaczynamy!! Tak!!

Hej! Jestem Hubert Wydra bardziej znany jako Doknes. Moi przyjaciele to Deleq i MWK. Poznaliśmy się 10 lat temu na balecie, tak wiem trójka chłopaków poznali się na balecie! Za chwile miałem nagrywać z Karolem i Marcinem, gdy zadzwonił mój telefon. Dzwonił Karol.

-Hej Donki! Jesteś może w domu? A poza tym, nie mogę nagrywać.

-Cześć! Po pierwsze tak jestem w domu, a po drugie czemu nie możesz nagrywać?

-NO BO NIE MOGĘ, KURWA, NIE MUSZE CI SIĘ TŁUMACZYĆ!!! STARSZY JESTEM!!

-GUNWO MNIE TO ŻE JESTEŚ STARSZY, ZADAŁEM CI TYLKO PYTANIE, A TY JUŻ NA MNIE WRZESZCZYSZ!!!!- w tym momencie się rozpłakałem, ponieważ Kari nigdy na mnie tak nie nakrzyczał.

-Hej, Doknes, przepraszam że na Ciebie nakrzyczałem, po prostu mnie poniosło,h a i otworzysz nam drzwi?

-Po pierwsze jakie drzwi, a po drugie jakim nam?!

-No a jakie, wejściowe a po drugie no mi i Marcinowi!

-Okej? Już idę?

-No czekamy!- powiedział i się rozłączył. Podbiegłem do drzwi i gdy je otworzyłem ujrzałem Marcina i Karola. Powiem wam że od kiedy tylko zobaczyłem Karola to się w nim zakochałem tak wiem jestem gejem ale on chyba nim nie jest.

-Cześć Szymonie! Możemy wejść?-powiedział Marcin z uśmiechem.

-Nie jestem Szymon tylko...-nie dokończyłem bo przerwał mi Dealer.

-No właśnie, Marcin, to nie jest Szymon tylko Damianek!!-powiedział mój ukochany i się zaśmiał.

-To ja wam otworze jak skończycie się wygłupiać!-powiedziałem i zatrzasnąłem im drzwi przed nosem.

-No dobra Hubi przepraszamy cię!!!!-wykrzyczał.. Karol? Po tych słowach otworzyłem im drzwi.

-No to możemy wejść? Bo ja nie wiem.-zapytał Marcin z uśmiechem na mordzie.

-Możecie zapraszam!-powiedziałem i przesunąłem się aby mogli wejść. Po chwili byli już na kanapie.

-No to po co do mnie przyjechaliście jeżeli mogę spytać bo pewnie bez powodu to nie?-powiedziałem siadając pomiędzy nimi na kanapie.

-Ejjjjjj nie mów że zapomniałeś!!!-krzyknął Kari.

-A o czym miałem pamiętać?-trochę się zestresowałem bo pewnie to było coś ważnego a ja o tym nie pamiętam.

-Dzisiaj jest rocznica naszej przyjaźni!!!!!!!!-nakrzyczał na mnie dotychczas siedzący cicho Marcin.

-O kurwa, zapomniałem!!!-wykrzyczałem i wtedy wszedł do domu mój ojciec, mój nienawidzący mnie ojciec.

-Kto to kurwa jest?!-powiedział wskazując na moich przyjaciół a po chwili dodał- I czemu bluźnisz gówniarzu?!-wykrzyczał łapiąc mnie za nadgarstki.

-Niech pan go zostawi!!-wykrzyczał Karol i odciągnął go ode mnie. Ja upadłem na ziemie i później widziałem tylko ciemność...

No to tak wytłumaczymy wam które teksty są której bo zapomniałyśmy na początku. dobra to grube są moje czyli Oreo czyli Oliwii a pochyłe są Rafaello czyli Wiktorii.    No to to na koniec  do następnego pa!!     Paa!!!