Ninjago One-Shoty

Bruiseshipping

Chodze cały czas w kółko. A co jeżeli to okaże się prawdą? Mój Cole nie może.. Jeśli on umrze, ja się załamie po tym. Nie dam sobie sam rady. Po tym jak Nya mnie rzuciła i wyśmiała na oczach drużyny, jedynie co Cole stanął w mojej obronie. Od dawna mi sie podobał, ale probowałem to ukrywać i wmówić sobie, że jestem 100% hetero i dlatego zacząłem chodzić z Nya. Później dopiero uświadomiłem sobie, że do niej nic nie czuje, tylko do mojego Cole'a. Jestem bi. Podobają mi się dziewczyny Chłopacy, lecz wracając. Kiedy stanął w mojej obronie poczułem, że jednak komuś na mnie zależy. Później poszliśmy do mojego pokoju i w końcu wyznaliśmy sobie swoje uczucia. Ja mu też się podobałem, lecz wolał to ukrywać, bo bał się reakcji innych członków drużyny oraz, że kiedy mi to powie, to straci mnie jako przyjaciela. A ja się niby nie bałem, że tez go stracę? Nastepnie spytał mnie czy chce z nim być, zgodziłem się od razu. Tak bardzo o tym marzyłem od dawna.
Jesteśmy z Cole'm razem już 2 lata. Niedawno wykryto u niego możliwość posiadania raka. Ja chcę mieć z nim przyszłość, cholerna choroba nie moze mi go zabrać! Z moich myśli wyrwał mnie lekarz.
-Pan Jay Walker? -spytał.
-Tak to ja. Jak wyniki z Cole'm? -jestem zaniepokojony, gdyż lekarz zrobił smutniejszy wyraz twarzy.
-Niestety, nasze przypuszczenia się sprawdziły i Pan Cole ma raka w największym stopniu.
Nie... To nie może być prawda! Mój Cole..Ja go tak mocno kocham, nic nie może mi go zabrać! Pod wpływem emocji, wbiegłem do sali, na której leżał mój ukochany. Przysiadłem obok niego na krześle i złapałem za rękę. Przypadkowo go obudziłem.
-Jay? -spytał mój chłopak.
-Tak to ja.. Ale ciii, musisz odpoczywać.
-Nie Jay.. To koniec. -on, powoli zamykał oczy. Chyba nie ma na myśli...
-Cole, o co chodzi? -spojrzałem na niego. Widać, że nie ma juz na nic sił.
-Kocham Cie Jay.. Nie zapomnij o mnie. - powiedział resztką swoich sił i puścił moja rękę.. Do moich uszy dotarł znajomy piskliwy dźwięk. Krzyknąłem załamany.
-COLE!!!!!!

Shot pisany jeszcze na innym profilu wiec się nie zdziwic, że są 2 takie same.
Mam nadzieję, że taki pierwszy sie podoba ;)
Byeeee
~MisiowaPanda