Avengers-Preferencje i Imagify

26.Dlaczego miał focha?

Tony : Postanowiłaś trochę ogarnąć jego bajzel w pracowni. Kiedy wrócił z misji, mało co nie dostał zawału.

Steve: wyjechałaś na parę dni, o niczym mu nie mówiąc. Martwił się o ciebie, ale jak się dowiedział był wściekły.

Clint: sprzątając uszkodziłaś niechcący jego łuk. A na dodatek wyprałaś mu jego rękawice.

Bucky: po długich prośbach w końcu zgodził się, żebyś podcieła mu jego włosy. Po skończonych rezultatach wyprowadził się do Steviego.

Bruce: zalałaś herbatą jego ważne notatki. Nie dość, że Bruce był wciekły to jeszcze Tony. Miałaś przesrane.

Peter: Zapomniałaś kupić mu jego ulubionych płatek śniadaniowych. Zrobił ci awanturę na pół dzielnicy.

Pietro: Byłaś zajęta nauką, nie zwracałaś uwagi na biednego Pietra. Fochnął się, a kiedy chciałaś przytulaska, to odwrócił się i odszedł kręcąc pośladkami. 

Loki: Miałaś zły humor (trudne dni) i nie miałaś ochoty na podboje świata. Zdenerwował się ,,przypadkiem'' zabił 7 osób.

Stephen: Pewnego dnia wpadłaś na fantastyczny pomysł, aby wyprać pelerynę lewitacji. Przez tydzień biedna chowała się po kątach.

Sam: kiedy spał chciałaś mu zrobić pranka. Pomalowałaś go swoimi kosmetykami. Potem się okazało,że za 5 minut ma zebranie z Avengers. Przychodząc z niego był rozczarowany.

Thor: zaczął mówić, że jest najwspanialszy i najbardziej umięśniony. Ty w żartach powiedziałaś, że chyba Steve. Potem jego foch nie miał końca.