Pewnego dnia Eliza i Wiktoria poszły sobie na szoping
Ej gdzie mój telefon krzyczy na całą galerię WS
Yyyy skąd mam wiedzieć Eliza rozkłada ręce
To teraz chodź poszukamy go
Gdzie my dzisiaj byłyśmy WS zaczyna biegać po galerii
Nagle WS wchodzi do Calvina Kleina
Ale my tu nie byłyśmy mówi Eliza
No ale patrz jakie ładne majtki muszę je kupić
A co z twoim telefonem pyta się Eliza
A no fakt gdzie ja go mogłam zostawić
A już wiem przecież zostawiłam go na zlewie w łazience jak robiłyśmy sobie zdjęcia w lustrze mówi Wiktoria
Tup tup a raczej głośne tup tup bo to bieg
I dziewczyny znajdują się w łazience
O patrz że nikt ci go nie ukradł mówi EŁ
Dobra chodź po tę majtki bo one mi się serio podobały
Dziewczyny prędko poszły do sklepu i zobaczyły tam Agate L czyli jednego z fajniejszych krabów
Hejka Agata
Hej dziewczyny co za miłe spotkanie
Kraby sobie rozmawiają tak kilka minut aż WS przypomina się że przydałoby się kupić te ładne majtki podchodzi do kasy kupuje majtki .
Dziewczyny wychodzą ze sklepu i idą do domu a Wiktoria cieszy się pięknymi majtkami