Cancer

181 6 0
                                    

-Cześć, kochanie? Jak się masz?

To Justin. Przyszedł do Ciebie już trzeci raz w tym tygodniu.

Odwiedza Cię regularnie. Jesteś chora na raka płuc.
Od zawsze bylaś jego fanką. Kochasz go, a on się o Ciebie troszczy jak o własną siostrę.

- Justin, jesteś! - ten chłopak sprawia, że na twojej twarzy cały czas widnieje uśmiech - co tam trzymas?

- To dla Ciebie [T.I]

Chłopak wyciąga zza pleców bukiet polnych kwiatów i lekko się rumieni.

- To kochane, Jay. Dziękuję Ci za wszystko, jesteś najlepszy.

On podchodzi do Ciebie i Cię przytula, a ty lekko całujesz go w policzek.

-Kiedy stąd wyjdę, pojadę z Tobą w trasę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Kiedy stąd wyjdę, pojadę z Tobą w trasę. Będziemy zwiedzać, różne kraje...marzy mi się odwiedzić Polskę i Francję. Co ty na to Juss, zgodzisz się? - ściskasz lekko jego policzki.

Na jego przystojnej twarzy pojawia się szeroki uśmiech.

- Zabiorę Cię wszędzie, byle byś tylko była przy mnie, mała.

Imaginy//Justin BieberOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz