Część 3

111 4 1
                                    

W domu Monofell!Sans złapał za ręce ciebie i mieliście się już pocałować, ale nagle do domu wbił SwapLust!Sans i porwał Ciebie.
Monofell bez zastanowienia zaczął gonić SwapLust!Sansa ale go zgubił.

Tymczasem u SwapLust!Sansa.

Mweh Heh Heh! Człowieku wiesz że teraz powinienem Cię zgwałcić? Ale... ale... i... I właśnie tak zrobię!!! - powiedział SwapLust!Sans
Ty przerażona nie mogłaś nic powiedzieć bo SwapLust!Sans zakleił Ci usta taśmą.

Zaczął Ciebie powoli rozbierać ale nagle przyszedł Monofell!Sans.

ZOSTAW JĄ W SPOKOJU!!! - krzyknął.
Nigdy :3 - Złowieszczo powiedział SwapLust!Sans.

Monofell!Sans wyciągnął kość i Gaster Blastery.

To jak będzie? - Zapytał.
O-ok, oddam. - Odpowiedział przerażony SwapLust!Sans.

SwapLust!Sans wypuścił ciebie i uciekł.

K-kochanie nic ci nie jest? - Zapytał Monofell.
Nic mi nie jest Sans i dzięki Ci za pomoc - Powiedziałaś i pocałowałaś Sansa.
Dla mnie byś poświęcił życie, prawda? - Zapytałaś.
Heheh widzę że dobrze mnie znasz. - Odpowiedział Sans.

Potem wróciliście do domu i razem napiliście się ciepłego Kakaa.

Info od autora:
Sorka że część taka krótka ale robiłem ją na szybko. Wiem kto będzie szczęśliwy przez to Kakao na końcu :3

Monofell!Sans x Fem!ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz