Dziewczyna przechadzała się korytarzem szkolnym. Ubrana w czarną bluzę, czarne spodnie i trampki.
Czuła się samotna, a mimo to szła z dumnie uniesioną głową.
Podszedł do niej chłopak, wysoki blondyn o niebieskich oczach.
-Hej...- uśmiechnął się do niej jak do dziecka.
-Nie pomyliłam korytarzy, czego chcesz?-warknęła.
-Wybacz- chłopak stał się zakłopotany.- Jesteś bardzo niska- spojrzał na nią i zdał sobie sprawę z tego, jak bardzo się pogrążył. -Umowisz się ze mna?- Uśmiechnął się uwodzicielsko, z czego nawet dziewczyny z korytarza, które były dalej od nich zaczęły piszczeć i omdlewać.
Nasza bohaterka jednak, nie chciała go. Odeszła od niego szybko.
-Ej! -podbiegł do niej. - Każda za mną szaleje, a ty nie?- przyparł ja do ściany i wsunął dłoń w jej włosy oraz koszulkę.
Ona nie wzruszona uderzyła go scyzorykiem w twarz rozcinając jego policzek.
-Nie jestem taka jak każda, więc pieprz się ode mnie. -odeszła trzymając w dłoni scyzoryk.
-Jeszcze zobaczysz! Będziesz coś ode mnie chciała.
Dziewczyna poszła na lekcje, zaczęła się ona od przydzielania par do projektu. Pod koniec lekcji została tylko ona i czterej chłopcy, niestety w trakcie lekcji okazało się, że chłopak który zaczepił ją na przerwie, należał do jej klasy i został jako jeden z całej czwórki.
-Mikołaj-pani wywołała chłopaka.- z racji że Kamil jest nowy myślałam aby dać ciebie, ale sądzę jednak że przyjdzie go do...
CZYTASZ
Złoto w sercach.
Teen FictionWięc tak tradycyjnie......a gdyby tak uciec? uciec od tradycji. Otorz to właśnie zrobiła pewną nastolatka. Zadziwię was. Nie jest to romans. Jest to raczej cos w stylu racji życiowych. "Wolność" słowo i pięknym brzmieniu. Jednakże czy odbierając na...