2

145 7 2
                                    

Opowiadam sobie temu chujowi historie jak to sobie gadam z waleniem a ten mi usnął podczas rozmawiania ze mną i tylko słyszałam jak chrapał, a ten siusiak śmieje sie z tego jak wielkim przegrywem jestem.

ja: A jak ty byś sie poczuła jakbyś z kimś rozmawiała i nagle słyszysz chrapanie tej osoby?

chuj: Nie wiem *zaczyna myśleć*

ja: Pierdol się skurwysynie i byś się rozłączyła.

chuj: Kochanie jak ty mnie dobrze znasz nawet pomyśleć nie zdążyłam.

Ewangelia według dzikich zlejowanych cipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz