Przeczytajcie koniecznie notkę pod rozdziałem! To ważne!
Oliwia
Dziś pierwszy dzień w nowym mieście, nie wiem jak sobie poradzę nikogo tu nie znam i nie wiem czy będę chciała znowu zaufać komukolwiek. Jutro zaczynam nowe życie idę pierwszy rok do Liceum. Wchodzę do mieszkania które wynajęła mi ciocia i WOW, To mieszkanie jest śliczne duży dom z ogrodem, w pomieszczeniu po prawej stronie od wejścia znajduje się salon natomiast po lewej kuchnia na górze są dwa pokoje, łazienka ora ogromny balkon. Może nie będzie tak źle. Po rozpakowaniu się od razu poszłam na zakupy. W pobliżu jest ogromny supermarket w którym spędziłam prawie 2 godziny. Wieczorem zjadłam kolację wzięłam prysznic i poszłam spać
###########
Dziś poniedziałek muszę iść na uczelnię zanieść odpowiednie papiery. Zjadłam śniadanie i od razu wyszłam w szkole byłam około 7:30 i weszłam do sekretariatu.
-Dzień dobry-przywitałam się i uśmiechnęłam to samo uczyniła kobieta siedząca za biurkiem
-Dzień dobry, tutaj jest twój plan zajęć oraz kluczyk do szafki. Myślę że powinnaś sobie poradzić w razie kłopotów śmiało pytaj. Życzę miłego dnia
-Dziękuję bardzo za wszystko-odpowiedziałam i wyszłam
-Ten dzień nie mógł zacząć się gorzej- powiedziałam sama do siebie gdy zobaczyłam że pierwsza lekcja to matematyka.
Jakoś przeżyje, potem mam jeszcze tylko 3 lekcje. Może zwiedzę dziś miasto i pójdę do galerii. Poszłam pod salę matematyki nie obyło się bez spojrzeń innych idąc korytarzem. Gdy zabrzmiał dzwonek weszłam do klasy i zajęłam miejsce w ostatniej ławce. Nie lubię być w centrum uwagi. Nasza Pani od matematyki wydaje się całkiem miła. Przez cała lekcję byłam myślami zupełnie gdzie indziej. Po skończonych zajęciach które minęły dość szybko poszłam do galerii która była niedaleko szkoły. Chodziłam po sklepach już trzy godziny kupiłam kilka par spodni i koszulek oraz wszystkie rzeczy potrzebne do makijażu. Maluję się delikatnie nie lubię zwracać na siebie uwagi. Usiadłam na chwilę przy stoliku i kupiłam kawę. Nagle ktoś złapał mnie za ramię kojarzyłam tę dziewczynę z zajęć.
-Hej ty chyba chodzisz ze mną na zajęcia, jestem Monika, a ty?
-Cześć jestem Olivia, może napijesz się ze mną?
-Bardzo chętnie, może przejdziemy się potem na spacer chętnie cię oprowadzę widzę że dopiero się wprowadziłaś
-Tak mieszkam tu od wczoraj, to co idziemy? -zaproponowałam na co dziewczyna miło się uśmiechnęła.
Wyszłyśmy idąc parkiem i rozmawiając na różne tematy jednak potem doszło do tego którego bałam się najbardziej.
-Spodobał ci się tu jakiś chłopak? -dziewczyna spytała zadowolona i wyraźnie podekscytowana ale czemu mnie to nie dziwi.
-Nie szukam na razie chłopaka, chce skupić się na nauce- odpowiedziałam, ale nie do końca byłam z nią szczera, nie wiem czy mogę jej zaufać dopiero co się poznałyśmy.
-No ale przecież na pewno ktoś wpadł ci w oko -ciągnęła dalej temat ale widząc że mnie to nie interesuje zaczęła inny temat za co byłam jej wdzięczna
-Jutro przedstawię cię moim znajomym jeśli chcesz?
-Bardzo chętnie nikogo oprócz ciebie tutaj nie znam
-To świetnie w takim razie do zobaczenia jutro?
-Jasne spotkamy się rano-odpowiedziałam i weszłam do domu później pisałam jeszcze z Moniką wzięłam prysznic i położyłam się do łóżka. Czy chcę poznać jej znajomych? Co jeśli znowu nieszczęśliwe się zakocham? Z takimi myślami zasnęłam.
YOU ARE READING
Zakochać się od nowa
RomantikOlivia- spokojna, uczciwa, dobra i uprzejma dla wszystkich. Przeprowadza się do Madrytu zbyt wiele ciężkich chwil przeżyła w dawnym mieście by móc tam zostać. Zawiodła się na wielu osobach. Straciła rodziców w wypadku. Czy poradzi sobie w nowym mieś...