2.1.

17 3 0
                                    

Dziewczynka podeszła do ochorniarza z prośbą przepuszczenia jej na drugą stronę, ochoniarz poprosił ją wyłącznie o legitymacje i puścił dalej.

Potykała się ciągle o kamienie, tak jakby spała. Napotkała kolejnego ochoniarza, tym razem dziewczyne poproszono o legitymacje, numer telefonu komórkowego oraz pesel. Sprawdził i puścił dziewczynę dalej.

Czuja się bardzo źle, coraz upadała na żwirek, który powodował u niej obrażenia ciała. Mimo to musiała dojść do celu. Pragneła dojść do celu. Więc powolutku doszła do małego sklepiku i kupiła malutką butelkę wody niegazowanej. Zawsze była zdania, że od wody gazowanej się tyje, więc nigdy jej nie piła. Schowała buteleczkę do swojego czarnego plecaczka i ruszyła dalej.

Tym razem przez kolejny odcinek drogi nie było żadnego ochroniarza, ponieważ szła przez gęsty las, w którym łatwo się zgubić. Znalazła piękne miejsce w którym postanowiła się przespać. Była już zmęczona 2 dniową podróżą i bardzo bolały jej nogi. Przecież jeszcze ma tydzień drogi!

Zanim zasneła przyglądała się okolicy czy nie ma żadnych zwierząt, na jej szczęście nie zauważyła niczego co mogło jej grozić. Po patrzeniu się na pięknego wróbelka, który przepięknie śpiewał swoje pieśni, zasneła.

Po obudzeniu od razu ruszyła w drogę. Okazało się, że spała ponad 10 godzin, w domu spała przeważnie ledwie trzy godziny. Po wyjścu z lasu napotkała kolejnego ochroniarza, poprosił o jej imie. Odpowiedziała zgodnie z prawdą: Anna. Popatrzył chwile w dokumenty, a gdy chciał zadać jej pytanie, momentalnie znikneła mu z pola widzenia. Przyglądał się chwile otoczeniu, w którym się znajdował, ale Anna mu uciekła.

Uciekła, bo nie chciała być pytana o nic. Była poszukiwana przez policję, powód? Ucieczka z domu, miała wszystkiego dosyć, musiała odetchnąć. Pochodziła z baaaaaardzo patologicznej rodziny, ale to jeszcze nie czas na opowiadanie o tym. Chciała uciec na miesiąc, by jej rodzina wkońcu się ogarneła, ale chyba nie wyjdzie jej plan.

DALSZY CIĄG NASTĄPIII!

DOCZEKALISCIE SIĘ ZROZDZIAŁU Z TEJ KSIĄŻKI. PRZEZ SZKOŁĘ MAM BARDZO MAŁO CZASU, WIĘC WYBACZCIE MII.

PAPATKIII ❤



Chyba mi nie wyszedł...



Rozdział niesprawdzany :')

WYMYŚLONE HISTORIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz