*Prywatne wiadomości Seo i Michała*
[Seo]
Michał![Seo]
Nic ci nie jest?![Seo]
Dlaczego o twoim wypadku dowiedziałam się dopiero przez artykuł w internecie?![Seo]
Dlaczego nikt mnie nie powiadomił?![Michał]
Seo, spokojnie...[Seo]
Jak mam być kurwa spokojna?! Mój chłopak leży w szpitalu, a ja nic o tym nie wiem![Michał]
Nic mi nie jest. Nie chciałem cię martwić[Seo]
Nic?! Miałeś zderzenie czołowe z samochodem ciężarowym, a twój Mercedes jest kompletnie zniszczony![Michał]
Miałem ogromne szczęście. Na prawdę nic mi nie jest[Seo]
W którym szpitalu jesteś?[Michał]
Nie musisz przyjeżdżać. Sylwia siedzi ze mną, a później odwiezie mnie do Wrocławia[Seo]
Dobrze wiesz, że jej nie trawię.[Michał]
Była najbliżej, żeby przynieść mi parę rzeczy[Michał]
Sorry, kochanie. Jadę na badania, do później 💖[Seo]
Tja... Papa 💞*grupa*
[Stuu]
Tja xdddd[Kinga]
No serio xD[Remek]
Tylko Kuba może być tak głupi 😂😂😂[Seo]
Co zrobił?[Kuba]
Nic :))))))))[Maja]
Ciul zapomniał, że jest czarny i chciał iść na solarę z Kingą xDDD[Dezy]
Źle to brzmi xDD[Kinga]
E tam 😂😂🙂[Kuba]
:)[Seo]
Tja...[Remek]
Coś się stało, Sełoś?[Seo]
Taaa...[Seo]
[Seo]
Rozpoznajecie te auto w rowie?[Kuba]
O KURWA[Remek]
Że co kurwa?[Maja]
Co?! Jak?![Seo]
Zasłabł za kierownicą i stracił kontrolę nad autem. Miał zderzenie czołowe z innym mercedesem. Mówi, że nic mu nie jest, ale martwię się...[Wiktu]
Kurwa, braciak. Co żeś ty zrobił?[Wiktu]
Gdzie on leży? Jedziemy tam[Seo]
Nie chce powiedzieć. Ta dziwka, Sylwia z nim jest.[Kinga]
Dajcie chwilę. Hacker się kłania, zaraz będę mieć lokalizację 😎[Kuba]
Dobra, biorę Audi, jadę po Kingę, Seo, Remka oraz Wikę i jedziemy do Michała. Reszta jedzie z Boxdelem, już do niego dzwoniłem.[Seo]
Ok...°Perspektywa Kingi°
Odłożyłam telefon, szybko siadając przed moim komputerem. Włączyłam odpowiedni program i zaczęłam namierzać Michała. Był potrzebny tylko jego numer telefonu. Na szczęście jego numer nie był w żaden sposób zabezpieczony, co przyspieszyło moją pracę.
Po paru minutach program wygenerował miejsce jego pobytu. Zapisałam adres na kartce, zginając ją w pół.
Ubrałam buty i po zamknięciu drzwi, zbiegłam na dół. Audi Kuby stało już pod moim blokiem, więc czym prędzej wsiadłam do niego. Podałam adres, a mój.... Przyjaciel? Nie wiem, jak mam go już określać. Tak, czy inaczej ruszył w drogę.
°Perspektywa SeolRi°
Po przeczytaniu wiadomości na chacie czym prędzej do małego plecaka pumy spakowałam swój telefon, portfel i małą butelkę wody. Mimo, że jak to uważa Michał nic mu nie jest to ja ciągle chodzę roztrzęsiona. Doskonale wie, że mimo iż tego nie okazuję to cholernie się o niego martwię. Na dodatek siedzi u niego ta cała Sylwia. Cała w nerwach wyszłam przed swój blok czekać na Kubę i Kingę. Po około dziesięciu minutach już przyjechali. Wsiadłam szybko do samochodu.
- Wiesz gdzie on jest? - zapytałam nie witając się nawet.
- Tak, wiem. Podjedziemy jeszcze po resztę, bo akurat mamy po drodze - powiedziała Kinga patrząc na mnie ze zmartwieniem w oczach. Może i nie płakałam ale mój głos drżał.
- Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Dlaczego powiedział to tej całej Sylwii, a nam nawet nie pisnął słowa - zamyślił się Merghani.
- Ja sama dowiedziałam się dopiero dzięki artykułowi w gazecie. Gdyby nie to, to pewnie bym nawet nie wiedziała, że coś mu się stało - wyjaśniłam z żalem w głosie.
- Idiota - podsumowała Kinga. Ja osobiście przemilczałam jej określenie Michała. Oparłam głowę o szybę i nawet nie wiem kiedy przez te całe nerwy zasnęłam.
Rozdział pisany po mniej więcej połowie. Przepraszamy za taką dłuższą przerwę i tak dalej ale teraz postaram się pilnować aby rozdziały były przynajmniej raz w tygodniu. Pozdro!
~ Seo
CZYTASZ
Jutupe Czat!
FanfictionCzat polskiego youtube'a! ;D Główni bohaterzy: Michał Rychlik (Multi), Remigiusz Wierzgoń (reZi), Jakub Elsadig (Merghani), Stuart Kluz-Burton (Stuu), Adam Dziergiewicz (Hunter Bright), Dezyderiusz Skowron (Dezy, kiedyś Masterczułek) i ludzie z watt...