CHAT CHŁOPAKÓW
Matteo:Simon ale jak chcesz mi pomóc
Simon:umówie się z Luną na spotkanke a ty na nie pójdziesz
Matteo:czekam,,Geniusze z Rollera''
skarpeta:Luna możemy sie spotkać?
Lunita:pewnie, jutro o 12 w parku?
skarpeta:13?
Lunita:dobra
Król paw:Luna wybacz mi prosze
Lunita:Matteo nie teraz musze to wszystko na spokojnie przemyśleć
Król paw:czekam kochanie
Lunita:nie mów tak na mnie
Król paw:dobrze
Wytrzymujący z bliźniaczkami:Simon na próbe czekamy na ciebie od 15minut
Skarpeta:już biegne
Wytrzymujący z bliźniaczkami i Skarpeta is offine
Pani Skarpeta:Luna choć bo sie spóżnimy
Lunita:Ambar nie tu i już ide chwila
Pani Skarpeta:Sory pośpiesz sie
Lunita is offine
Król paw: na co sie spóźnicie?
Pani Skarpeta:NIE TWOJA SPRAWA
Pani Skarpeta is offine
Po 3 godzinach dziewczyny sie upiły
Lunita:cześć kochani co tam u was bo u mnie zajebiście
Król paw: Luna czemu nie śpisz?
Lunita:Bo nie musze
Król paw: dziewcyny co Lunie
Pani Skarpeta: z ulan wsyzskto dbozre
Perkusista: z Luną wszystko dobrze, będe tłumaczył
Król paw:dobra, gdzie jesteście
Pani Skarpeta:atm gzdei Pwoninmyś
Perkusista: tam gdzie powinnyśmy
czubek:jest tam Nina
FelicityForNow:jestem a co?
Król paw: co z nimi?
FelicityForNow:upiły sie
Król paw:czemu?
FelicityForNow:przez ciebie
czubek: ty nic nie piłaś prawda?
FelicityForNow:jeden kieliszek na początku i soczek
czubek:to weś je troche ogarnij
Pani Skarpeta i Lunita:NIE
Król paw: Gaston Simon idziemy do nich, gdzie jesteście
FelicityForNow: u Ambar w pokoju
Król paw: za 20 min będziemy
FelicityForNow: są tu też bliżniaczki ale zasneły
Król paw:już jesteśmy w drodze
Lunita:Kochanie czekam na ciebie
Pani Skarpeta:ja też czekam kochanie
20 minut póżniej
Lunita: pomocy gwałcą!
Pani Skarpeta:Pomocy
Rano
Król paw:cześć ludzie
Lunita:cześć macie coś dobrego na kaca?
Pani Skarpeta: Luna co sie wczoraj działo?
Król paw: poczytajcie swoje wiadomości z wczoraj
Lunita: Matteo czy ja palnełam wczoraj coś głupiego
Król paw: a żeby to raz
Lunita: Simon możemy przełażyć spotkanie bo nie najlepiej sie czuje
Skarpeta:Pewnie
Król paw: dziewczyny prześpjcie sie to pomoże
Lunita:dzięki królu pawiu
Lunita is Offine
Pani Skarpeta:Matteo Priv
Król paw: już
PRIV AMBAR I MATTEO
Ambar:przyjdź wpuszcze cie
Matteo:dzięki Ambar lece po drodze wejde jeszcze do sklepu
Ambar:do zobaczenia
,,Geniusze z Rollera''
Król paw is Ofiine
Skarpeta: co mu napisałas?
Pani Skarpeta:zobaczysz
Skarpeta:Ambar co ty knujesz?
Pani Skarpeta:Nic takiego
Matteo
Weszłem do sklepu po czekoladki i kwiaty no i po wode dla mojej ukochanej. z pełną siatką poszłem do Luny zadwoniłem do drzwi i otworzyła mi Ambar
-cześć Matteo choć ona już chyba nie śpi
-cześć dzięki
-ciszej bo jeszcze cie usłyszy
-po tym jak z tobą zerwała to nie wychodzi z pokoju
-to na co czekamy ide do niej
-powodzenia-poszedłem na góre i zapukałem do drzwi usłyszałem cichy płacz a po chwili ,,nie wchodzić'' ale ja to zignorowałem i weszdłem do środka
-mówiłam nie wchodzić-powiediała oschle dalej leżąc z głową w poduszkach
-Luna, prosze cie wybacz mi
-Matteo?!-powiedziała dziwiona podniosąc sie ja ją przyciągnąłem do siebie i przytuliłem-wybaczam ci
-dziękuje, to dla ciebie- i podałem jej siatke i kwiaty
-dziękuje
-Luna czy zostaniesz po raz kolejny moją dziewczyną ?
-oczywiście że tak-pocałowaliśmy sie
-tęskniłem
-ja też tęskinłam
,,Geniusze z Rollera''
Król paw zmienił/a nazwe Lunita na Pani Balsano
Pani skarpeta: Simon to knułam
Król paw: dzięki Ambar
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
tada