Headcanony o bogach greckich część druga

217

A co jeśli Meduza po zajściu w świątyni Ateny uznała, że mężczyźni są do niczego i woli kobiety?

Tylko jak przebiegały by jej randki?

Nie mogłaby nawet spojrzeć osobie, która jej się podoba w oczy, bo zmieniłaby ją w kamień.

W starożytności nie miałaby zbyt fajnie, ale w naszych czasach?

Jeśli jej zdjęcie nie zamieniałoby w kamień – oczywiście z otwartymi oczami – mogłaby pisać z dziewczyną, którą polubiła, wymieniać się z nią zdjęciami. Mogłyby chodzić do tych samych restauracji, ale siadać przy innych stolikach i wysyłać sobie swoje zdjęcia.

A kiedy chciałby być razem, to któraś z nich zamykałaby oczy i zmieniałby się w tym.

I obie byłby szczęśliwe.

Meduza i jej dziewczyna.