11.

37 8 0
                                    

Ja: Gdy miałem 6 lat złamałem nogę

Rose: Fajnie, że tak z dupy wyjeżdżasz z tematem, że sobie nogę złamałeś jak miałeś te 6 lat

Ja: Uciekając od mojego brata i jego kolegów

Rose: Fajnego masz brata

Ja: I posmakowałem przyjemnego zapachu trawy, tocząc się w dół

Rose: Ja tez jadłam trawę
Rose: znaczy wiesz jak są te fasolki wszystkich smaków
Rose: I trafiła mi się trawa
Rose: okropne przeżycie

Ja: Wtedy byłem młodszy, zabierz mnie do czasów gdy

Rose: Gdy co?

Ja: Znalazłem moje serce i złamałem je tutaj
Ja: Poznałem swoich przyjaciół i straciłem ich z biegiem lat

Rose: czyli nie byli przyjaciółmi skoro odeszli

Ja: I nie widziałem tych huczących pól tak długo, wiem że dorosłem

Ale nie mogę doczekać się, aż wrócę do domu

Rose: a gdzie jesteś?

Ja: Jestem w drodze, jadąc dziewięćdziesiąt  na godzinę

Rose: uważaj na policję

Ja: Wzdłuż tych polnych dróg, śpiewając do "Tiny Dancer"

Rose: nawet tam mogą stać

Ja: I tęsknię za tym jak czułem się dzięki wam, to było takie prawdziwe
Ja: Oglądaliśmy zachody słońca nad zamkiem na wzgórzu

Rose: musiało być pięknie

Ja: Mając piętnaście lat paliłem ręcznie skręcane papierosy

Rose: teraz pójdzie gimbusiarski tekst
Rose: na coś trzeba umrzeć

Ja: Uciekałem przed prawem przez podwórka i upijałem się z przyjaciółmi

Rose: zazdroszcze ci

Ja: Całowałem się pierwszy raz w piątkową noc, nie sądzę się że zrobiłem to dobrze

Rose: nie wiem, nie mi oceniać twoje umiejętności

Ja: Znajdowaliśmy pracę na weekend, a gdy dostawaliśmy wypłatę
Ja: Kupowaliśmy tani spirytus i wypijaliśmy nierozcieńczony 

Rose: fuuuuj
Rose: i ty się tym chwalisz?
Rose: to jest obrzydliwe

Ja: Ani ja ani moi przyjaciele od dawna nie wymiotowaliśmy, och, jak dorośliśmy

Rose: alkohol to zło
Rose: kac to zło

Ja: Ale nie mogę doczekać się, aż wrócę do domu

Rose: no właśnie
Rose: skoro ty prowadzisz auto, to jak ty piszesz?

Ja: Jeden przyjaciel wyjechał sprzedawać ubrania, inny pracuje na wybrzeżu

Rose: mam mu bic brawo?
Rose: albo list gratulacyjny wysłać?

Ja: Jeden miał dwoje dzieci, ale żyje sam, innego brat przedawkował

Rose: ciekawe masz towarzystwo

Ja: Inny ma już drugą żonę, a jeszcze inny ledwo wiąże koniec z końcem

Rose: pieniądze szczęścia nie dadzą
Rose: Zdrowia ci nie naprawią

Ja: Ale ci ludzie mnie wychowali i nie mogę się doczekać, aż wrócę do domu

Rose: wracaj bezpiecznie
Rose: daj znać jak dojedziesz
RoseNiall martwie się
Rose: mam nadzieje ze nic ci się nie stało i bezpiecznie dotarłeś do celu
Roseehhh
Rosedobranoc

Ja: Dobranoc xx

Message with her |N.H.| ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz