Porozrzucane po pokoju ubrania, unoszący się w powietrzu zapach tytoniu. Posiniaczona szyja, uda i metaliczny smak w ustach. To wszystko było tylko kolejną spędzoną razem ale nic nie znaczącą nocą.
Yoongi miał kaca, ale nie takiego zwyczajnego. Kacem nazywał ból głowy wywołany zamieszaniem w życiu. Teraz, migrena ta nie ustępowała go nawet na krok. W końcu, brunet miał wystarczająco siły, a raczej motywacji w postaci nie chcącego się wyłączyć dzwonka, aby wstać. Zrobił to powoli, co było dość dużym osiągnięciem po minionej nocy. Chwiejnie podszedł do szafki i zirytowany zrzucił urządzenie, które na skutek uderzenia o podłogę, roztrzaskało się na kawałki. Przeklął pod nosem i odgarnął przydługie włosy z twarzy aby móc spojrzeć na telefon.
01:26 wczoraj
SeokJin: Yoongi gdzie jesteś?1:28 wczoraj
SeokJin: Obiecałeś że poczekasz na mnie przed budynkiem,
gdzie jesteś?1:32 wczoraj
SeokJin: Min Yoongi do cholery jasnej.1:33 wczoraj
SeokJin: Min Yoongi wracaj natychmiast.13 nieodebranych połączeń
CZYTASZ
Dry Tears Wet Bodies (18+) | YOONSEOK
FanfictionKiedy uczucia nie współgrają z rzeczywistością, a ciała żyją własnym życiem. O chorej miłości, która nie ma szczęśliwego zakończenia.