#4 Jungkook

304 22 1
                                    

- Wiemy tylko że wygrała dziewczyna.....
Wszyscy przygarnęliśmy, i zaczęliśmy przygotowywać dla niej pokój.
U siebie w pokoju mam dużo miśków więc postanowiłem wziąć 2, które kupiłem sobie sam i postawić w tym pokoju na Półce, później najwyżej będzie mogła sobie je wsiąść.....i tak na przygotowaniu zszedł nam cały dzień.
Potem poszliśmy spać.

Wstaliśmy o 5:00. Ma przylecieć koło 6:30 więc lepiej się przyszykować. Jeszcze raz sprawdziliśmy czy czegoś nie dołożyć do przygotowanego pokoju dla niej. Stwierdziliśmy że jest pinknie i nie trzeba nic dokładać.
Ubrani już poszliśmy na śniadanie. Zjedliśmy, nasz menedżer kazał pracownikowi już jechać na lotnisko by ją przywieźć. My czekaliśmy w Dormie by ją tak jak by powitać.

Pracownik przywiózł Dziewczynę. Widać że nieśmiała, nie odzywała się prawie w ogóle kiedy weszła do Dormu.
- An....Annyeong......- powiedziała po koreańsku, nieśmiało jąkając się
- Annyeong! - prawie krzyknął NamJoon - Witaj w Dormie, będziesz tutaj przez 5 tygodni, a jak będziesz chciała to możesz zostać nawet więcej, mamy nadzieje Że będziesz się dobrze bawiła - na końcu każdy się uśmiechnął.
Po kolei zaczęliśmy się przedstawiać jej, chociaż to wiedziała.
- Ja....Ja jestem Kaja - Powiedziała. Dziewczyna wpatrywała się we mnie jak w obrazek, a ja dokładniej przyjrzałem się jej twarzy.
- Jungkook, może oprowadzisz Kaje po Dormie, a my pójdziemy kupić coś na obiad? - zapytał Jin wiecznie myśliwcy o jedzeniu.
- No dobrze, ale czemu.....- nie dokończyłem bo chłopaki wyszli na co dziewczyna się zaśmiała, ten śmiech....ta twarz...ten głos....To ona...
- Chodźmy - Powiedziałem bez emocji i zacząłem pokazywać co gdzie jest na dole, później poszliśmy schodami w górę, tam gdzie są nasze pokoje i łazienki.
Zaprowadziłem ją do jej tymczasowego pokoju. Otworzyłem drzwi i powiedziałem
- Mam nadziej że się podoba - uśmiechnąłem się
- Podoba?.....Za mało powiedziane, jest piękny! - powiedziała i przytuliła się do mnie, odwzajemniłem uścisk
Dziewczyna powiedziała bym został w tym pokoju narazie, a ona zaczęła się rozpakowywać.
Nie odzywałem się nic a nic, tylko ona coś sobie nuciła pod nosem.
- To.....Jungkook?
- Hm?
- Pokażesz mi swój pokój?

Best Friends Forever | JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz