list

52 6 1
                                    


Przyjdziesz, dotkniesz, szepniesz

Będę twoja.

W środku czując się niedoceniona.

Ty to widzisz, czujesz na mojej skórze
Obchodzi Cię co jest na niej.
Pod nią krwawię.

Widzisz to?
Całując mnie gdzie tylko chcesz, czujesz smak ten?

Jeśli tak,
Czemu mnie nie uratujesz?

Widząc mnie bez wszelkich ubrań,
Nie widzisz jaka jestem pusta.
Biała, krucha
Bezbronna.

Jestem taka podła, 

pokazując Ci się naga

tak naprawdę będąc w spodniach.


co znaczy miłość?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz