Prolog

36 0 0
                                    

W małej wsi Blacharowo panuje chłodny, deszczowy poranek. Olivia leżąc na łóżku plotkuje wraz ze swoją siostrą, jedyną siostrą z którą ma dobry kontakt. Dziewczyna przygotowuje się do długiej podróży, którą niedługo odbędzie wraz z wspomnianą wcześniej dziewczyną.
Przeprowadzka będzie jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu osiemnastolatki. Zostawi tu wszystko, włączając w to przyjaciół, rodzine, szkołę, wspomnienia oraz ukochane dzieciństwo. Teraz wkracza w nowy etap dorosłości.
Rodzeństwo nalegało aby została, bo inaczej kto będzie ich bronił przed pijanym ojcem lub puszczalską matką? No tak prosta odpowiedz nikt. Ona była najstarsza, najsprytniejsza i najmądrzejsza. Jednak Olivia po tych słowach chciała stąd uciec jeszcze bardziej i jeszcze dalej.

***
Dzień wyjazdu...
Dziewczyna żegna się z rodzeństwem które musi opuścić, nalegają ale dziewczyna jest nieugięta, wie że jeśli zostanie będzie żałować. Pożegnanie odbyło się równie szybko jak szybko się zaczęło, nie chciała czekać aż matka lub ojciec wrócą i zrobią jej awanturę gdzie się wybiera, w końcu nie miała dopiero 18 lat.
- Będę tęsknić kochani! - krzyknęła i jak najszybciej się da opuściła posesje domu wraz z siostrą.
Olivia pov:
- Zajdziemy jeszcze w jedno miejsce, jest niedaleko. - mówiłam do Elizabeth
- Jasne, bo przecież nie mam co robić niż stać pod Sex- shopem bo chcesz sobie coś w nim kupić - westchnęła.
Tak to prawda Sex-shop jest blisko ale jak mogła pomyśleć że ja chce iść do Sex-shopu? Dziwne
-Yyy... nie o to chodziło - tłumaczyłam - zajdziemy do mojej starej szkoły muszę wziąć papiery dotyczące mojej osoby - mówiłam dalej.
- No okej ale tylko do szkoły, nigdzie więcej - rzekła Elizabeth poważnym tonem.
- Oczywiście że tak dziecko - uśmiechnęłam się do siostry i poszłyśmy w stronę budynku.

__________________________

Witam wszystkich którzy jednak zajrzeli do tej książki .
Z góry przepraszam za jakiekolwiek błędy, niejasności.
Jest to moja pierwsza książka wiec proszę o wyrozumiałość.
Przepraszam również za to jak drętwy jest ten rozdział ale jakiś wstęp musi być.

Uciekam daleko od ciebie! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz