1.

1 0 0
                                    

MILAN.

Był Maj kiedy dowiedziałam się że będę musiała sie przeprowadzić z miasta do wioski.
Nie było to coś co mnie cieszyło ,czułam sie źle myśląc o tym że nie będę sie tak często widywała z trójką moich przyjaciół Jean Taylor i Megan i będę musiała dojeżdzać do szkoły ,nie uśmiechało mi się wstawanie o 5:30 ,ale przecież musiałam sobie radzić .
Wszystko szło szybko, za nim zobaczyłam już miałam za sobą pierwszy remont łazieki pokoju i kuchni .
W tej wiosce poznałam kilka osób ,miałam także jedną koleżankę z którą chodziłam do szkoły... Emilly , nie byłam sama
Zawsze mogłam na nią liczyć to dzięki niej poznałam zwyczaje panujące w wiosce i inną młodzież

10.09

Zdążyłam się już przyzwyczaić do wstawania o bardzo wczesnej porze , w szkole nie czułam sie dobrze wszyscy śmiali się ze mnię z mojej przeprowadzki
Ale czy to jest powód do wyśmiewania i gnębienia takich osób jak ja ? ...
Rano jak zwykle 7:30 byłam w szkole... idąc korytarzem Zayn jak zwykle musiał mi dogryźć
- Eee jak tam w twojej śmierdzącej wiosce , prąd tam macie ? Czy pożyczacie go od NY?- zadrwił ze mnie Zayn. Ale dlaczego uwziął się na mnie ? Nie prowokowałam go niczym , on jak zwykle musiał się ze mnie naśmiewać ...
- Odczep się Zayn , nie masz nic innego do roboty? -Było mi przykro ,bardzo przykro ale musiałam sobie radzić nie mogłam pokazać im że jestem słaba..
- Jak widać nie mam , spierdalaj do tej śmierdzącej wiochy ... - jego żarty nie są na poziomie , nawet nie są śmieszne .




Hejka , rozdziały będą takie mini
Dobrej nocy !

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 15, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

bad luckOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz