Louis: I jak radzisz sobie bez tych bryli?
Harry: Cóż
Harry: Dwa razy wjebałem się w jakiegoś gościa i pierdyliard razy potknąłem
Harry: Czy to jest konieczne?
Louis: Harry...........
Louis: soczewki
Louis: jest coś takiego jak soczewki
Harry: Oh racja
Harry: czemu wcześniej o tym nie pomyślałem
Louis: ...
Louis: Myślę że musisz przestać żelować włosy
Harry: Ale będę wyglądał jak Tarzan po ucieczce z dżungli
Louis: No właśnie
Harry: I to pomoże?
Louis: Zależy co chcesz osiągnąć
Harry: Chcę umówić się z Kendall
Louis: co
Louis: nie
Louis: boże fu
Louis: nie twoja liga
Harry: Czy to ma mnie obrazić?
Louis: Nie, ale ta laska jebała się z połową szkoły i nie mówię tu tylko o części męskiej
CZYTASZ
➵ change • larry [texting]
FanfictionGdzie Harry nie lubi swojego wyglądu i stylu więc prosi swojego przyjaciela o małą pomoc, jednak oboje nie zdają sobie sprawy że w tym czasie oboje zaczynają coś do siebie czuć.