#4

705 42 19
                                    

Shu is online

Subaru is online

Kanato is online

Shu: Chcę opuścić tą grupę...

Kanato: Nie da się (╥ω╥')

Shu: Jak to się nie da?

Subaru: Yuno zablokowała tą czynność

Shu: Co za...

Kanato: Damy jej nauczkę ne, Teddy?

Subaru: Mhh... A tak po za tym...  Gdzie ona jest?

Shu: Nie obchodzi mnie to... Kiedy wróci, znowu się zaczną jakieś upierdliwe rozmowy...

Yuno is online

Yuno: Upierdliwe rozmowy, co?~( ͡^ ͜ʖ ͡^)

Shu: ... Brawo 😠

Kanato: Mówisz i masz...

Yuno: A wy co? 😊

Subaru: Nic

Yuno: Ten entuzjazm... Ej. W ogóle słuchajcie. Znalazłam taką zajebistą nutę (*^^*)//

Shu: Matko...

Yuno: Chcecie posłuchać? ^^

Shu: Nie

Kanato: Nie

Subaru: Nie

Yuno: Ok, to puszczam ^^

Shu: Co...? Przecież i tak nie jesteś u nas w rezydencji haha

Yuno: Pewny jesteś?😊😊😊😊😊

Shu: Nie gadaj, że...

Yuno: OOOOO TAK ZROBIŁAM WJAZD NA CHATĘ HAHAHAHAHAH 😇😇😇😇😇

Subaru: ŻE CO?!?

Yuno: Jajco. Zbliżam się do lodówki 😚

Kanato: TYLKO NIE RUSZAJ MOICH SŁODYCZY BO POŻAŁUJESZ!!

Yuno: ... Ups...? Za późno powiedziałeś wybacz nie zabijaj mnie😰😰

Kanato: YUNO!!!

Yuno is offline

Kanato is offline

Shu: Ehhhh...

*po za chat'em*

Yuno: Nawet ładnie tu mają...(´-ω-') brakuje tu tylko trochę hałasu *zajada ciasteczka*

Kanato: Zadowolna z siebie jesteś? 😑

Yuno: ... *patrzy na Kanato i śmieje się nerwowo, a następnie zaczęła uciekać*

Kanato: CHODŹ TU PIEPRZONY ZŁODZIEJU!! *zaczyna ją gonić*

Yuno: Oszczędź mnie! Jestem tylko biedną dziewuszką!😫 *biega*

Kanato: Mam to gdzieś!

Yuno: *biegnie, biegnie i po chwili wpada na jakąś osobę* Auuuu... *podrapała się po głowie a następnie spojrzała w górę* O... Nie...

Ayato: O... Tak... Co ty tu robisz

Yuno: Ja? Zwiedzam

Kanato: YUNO!

Yuno: 😖😖

Ayato: Hmmm...? Doprawdy? To czemu Kanato cię goni? Gdybyś zwiedzała, nie spieszyłabyś się 😈

Yuno: Y-yymmm...

Kanato: Tu jesteś! 😠 *podszedł do nich*

Yuno: Kanatoooo proszę nie wściekaj się

Kanato: Cichaj ty...! ( T ʖ̯ T)

Ayato: Nie spinaj się tak chodząca histerio. Reiji kupi nowe jeju. To nie koniec świata

Kanato: Tak? To teraz pomyśl, jakby ci ktoś tak z twoimi takoyakami zrobił!

Ayato: ... NIE PYSKUJ SZCZYLU I IDŹ W TEJ CHWILI DO POKOJU ALE JUŻ!

Kanato: JESTEŚMY W TYM SAMYM WIEKU GÓWNIAKU TY!

Yuno: CIIICHOOO!!! NIE PRZYSZŁAM TU, ABY SIĘ KŁÓCIĆ, TYLKO CHCIAŁAM TROCHĘ WAM PODOKUCZAĆ IDIOCI😩

Ayato i Kanato: DAMARE!

Yuno: >.<

Reiji: Nie potraficie się zachować... Jak zwykle *przechodzi korytarzem poprawiając te swoje okulary*

Ayato: ...

Yuno: Dobra... To tak jak obiecałam... Puszczę wam piosenkę ^.^

Ayato: Co?

Yuno: Aaa... Bo ty nie byłeś online... Więc nie wiesz... Przynajmniej Shuś, Subuś i Kanatoś wiedzą o tym😊

Kanato: Przecież wyraźnie napisaliśmy, że nie chcemy słuchać twojego szarpidruta😑

Yuno: *udaje, że go nie słyszała i poszła do salonu, gdzie podłączyła swój telefon do głośników*

Ayato: 😶

Yuno: *puszcza muzykę*

Ayato: NIEEEEEE.... TEGO TO SIĘ NIE SPODZIEWAŁEM......... NIE SPODZIEWAŁEM SIĘ, ŻE TY SIĘ KURWA COFASZ W ROZWOJU

Yuno: ZAMKNIJ SIĘ I DAJ SIĘ PONIEŚĆ WYOBRAŹNI!

Ayato: KURWA CO TY PIEPRZYSZ?! JAKIEJ WYOBRAŹNI!?

Kanato: KYAAAAA EGZORCYSTA POTRZEBNY!!!

Ayato: WYŁĄCZ TO G-G-G-Ó-Ó-Ó-W-W-W-N-N-N-O-O-O!!!

Yuno: COOO??? SORRY ZIOMEK ALE CIĘ NIE SŁYSZĘ!

Ayato: NIE PODNOŚ MI CIŚNIENIA WSTRĘTNA BABO!

Yuno: DOBRY ŻART HAHAHA UDAŁ CI SIĘ (☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞

Ayato: ..........

Chat Diabolik loversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz