Tego dnia obudziłam sie w sowim....... Pokoju papayrusa. Pokój wyglądał inaczej niż zwykle..... I wtedy do pokoju wbił papayrus. Wyglądał zupełnie inaczej niż zwykle miał na sobie bardzo skąpe ubranie..... wyglądał całkiem sexsi...... Stop! To twój przyjaciel nie możesz tak o nim myśleć. Co do?! Kim jesteś i co ty tutaj robisz?!? -to ja Frisk nie pamiętasz mnie?! ..... Ty nie jesteś z tąd prawda a przynajmniej nie wyglądasz na taką... - jakie to au? * dla nie kumatych au to odmiana undertale np : underswap* Underlust -co?! Ja jestem z undertale!!!!!!!!!!!!! Czekaj co?! A z resztą nie ważne..... Kryj się!!!! * chowa sie za krzaczek* * podchodzi sans* ~hejo bro! Hej <3 ~może pójdziesz ze mną do domu.......
( ͡° ͜ʖ ͡°)* sans złapał papayrusa za rękę i chciał się teleportować **PAP zabrał rękę a sans sam się tepną** PAP zawołał mnie* - to był sans?!?! Da fuck?!? Ja on wyglądał?!?!? Mój wstydzi sie nawet bluzę zdjąć a ten to poprostu................ Ja muszę spadać potem cię znajdę idź do grilbi'ego on ci wszystko objaśnia * powiedział to i znikł* - no i super!!! Została sama!! Zrobię to co mi polecił PAP wydaje się być godny zaufania...... * przed " barem" grilbi' ego * kiedy weszłam do środka oniemiałam to nie był już bar tylko klub go go. Umieram;-;. Podeszłam do lady a tym stał grilby był taki przystojny...... Chwila co?! Oj dobra ale ta jego grzywa jest zajebista...... <3
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- hej grilby! - KIM JESTEŚ I CO TO ZA CIUCHY? AAAAA....... TY PEWNIE NIE Z TEGO AU PRAWDA? -nie....... Masz coś do picia * grilby podaje mi menu same alko ;-; - hmmmm...... A masz poprostu wodę? TAK....... TAK SOBIE MYŚLĘ JA JUŻ KOŃCZĘ MOŻE DAŁA BYŚ SIE ZAPROSIĆ NA SPACER? -em....... No... Oki ;) *lekko siezarumieniłam ponieważ bardzo mi sie spodobał* C. D. N będzie jeszcze 2 cz. A ponieważ jestem Leninem nie chciało mi sie tego pisać na raz...
