Wróciłem zmęczony po pracy , jeszcze ta durna asystentka mnie wkurwiła. Wszedłem do domu i od razu pokierowałem się do mojego pokoju. Zdjąłem garnitur i założyłem swój ulubiony strój. Przemyłem twarz lodowatą wodą . Czas na rozładowanie swoich emocji. Zamknąłem pokój i ruszyłem do piwnicy do pokoju zabaw. Otworzyłem drzwi, a na podłodze siedziała naga brunetka. Spojrzałem na nią z mordem w oczach, a ta już wiedziała że czeka nas niezła zabawa. Suka spuściła głowę w dół. Podszedłem do niej i walnąłem ją w policzek , aż upadła. Suka zaskomlała,
- czego skomlesz – warknąłem – to dopiero początek głupia suko- wysyczałem.
- P-panie
- kto ci pozwolił się odezwać co?- powiedziałem i kopnąłem ją w brzuch. Dziewczyna skuliła się w rogu i nie wstawała- chyba nie muszę ci mówić co masz robić zdziro – suka podeszła do mnie na kolanach, zaczęła całować moje buty i je lizać. Okazując mi tym samym posłuszeństwo. Złapałem za włosy i pociągnąłem , na co krzyknęła z bólu
- zamknij się – warknąłem i uderzyłem ją. Złapałem mocno za włosy i zaciągnąłem ją aż do łóżka. Podniosłem ją i rzuciłem na łóżko. Zapiąłem z całej siły metalowe kajdanki oraz obroże. Przez co ledwo co oddychała. Dziwka łapała łapczywie powietrze, ale ja się tym nie przejmowałem. Zdjąłem ze spodni pas.
- Masz liczyc na głos – powiedziałem chłodnym głosem. Po chwili z całej siły walnąłem pasem w jej tyłek. Dziewczyna krzyknęła z bólu.
- jeden – wyjąkała. Kolejne uderzenie. Waliłem z całej siły nie szczędząc jej ciała.d-dwa – zapłakała dziwka
- nie rycz – wrzasnąłem a ta zaczęła się trzęść. Na jej tyłek spadły jeszcze 5 uderzeń
- p-panie błagam
- ktoś pozwolił ci się odezwać – wrzasnąłem i zacząłem zadawać mocne ciosy bez przerwy. Płakała kzyczała a mnie to tylko podniecało. Jej tyłek po 40 razach był cały siny. Odłożyłem pas. Dziewczyna odetchnęła, szkoda że będzie tylko gorzej. Wziąłem do ręki długi kij i wbiłem w jej cipe. Krzyknęła z bólu a ja się tylko zaśmiałem. Wziąłem kolejny , oczywiście każdy kijek miał zadry. I włożyłem jej w odbyt. Wziąłem do ręki bicz i zacząłem uderzać w jej plecy. Każdy krzyk, płacz błaganie były melodią dla moich uszu, uwielbiam sprawiać ból. Odłożyłem bicz i do ręki wziąłem świeczkę. Lałem gorący wosk na jej tyłek i plecy, wrzeszczała i krzyczała. MMMm idealnie. Odłożyłem świeczke i złapałem za dwa kije , zacząłem poruszać nimi mocno i agresywnie. Z cipki suki zaczęła płynąc krew co tylko bardziej mnie zmotywowało. Wyjąłem z jej cipki kija. I podszedłem do stolika na którym były dwa ogromne wibratory. Wziąłem obydwa i wepchałem w nią. Od razu włączyłem na Maksa, A dziewczyna płakała i wiła się z bólu. Heh moje ulubione zajęcie. Dziewczyna krzyczała i błagała a ja tylko się śmiałem. Obróciłem ją na plecy przy czym krzyknęła. Odpiąłem kajdany i podwiesiłem pod sufitem. NA sutkach zapiołem ciężarki na co krzyczała . Obciążenie było wielkie. Nie zaklejałem jej ust , kocham jak moje ofiary krzyczą . Wziąłęm do ręki nóz i przejechałem po jej kobiecości. Wyjąłem wibratory i zacząłem wsuwać nóz. Krzyczała z BUAhahaha sadysta. Wziąłem bicz z ostrzem i zacząłem bić po całym ciele. Wrzeszczła , i płakała , była cała zakrwawiona. Odpiołem ją i znowu przypiołem do łóżka. Podniosłem jej tyłek a do ręki wziąłem pokruszone szkoło. Wsypałem jej do odbytu . Włożyłem kijek zacząłem ruszać. Wrzeszczała, płakała , wiła się z bólu a mnie to bawiło. Położyłem ją a rany opsypałem solą. Odpiołem ją i posadziłem na magicznym krześle. Przypiołem ją i uruchomiłem krzesło. Dziewczyna co jakiś czas obrywała prądem a cały czas się trzęsło powodując ze szkoło wbijało się w jej obyt. Usiadłem pod ścianą i patrzyłem ze śmiechem jak dziewczyna kwicze i błaga o śmierć.