Cześć pysie...
Oto pierwszy rozdział...
Oby wam się spodobało...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~MinKi
Dziś wstałam dużo spóźniona. Niby była sobota i miałam mieć wolne, lecz dziś odbywały się przesłuchania do Big Hit. Na szybko się ubrałam, pomalowałam i wybiegłam z domu. Na szczęście mieszkałam w miarę blisko, więc po paru minutach byłam na miejscu. Odebrałam swój numerek i czekałam na swoją kolej.
- Numer 471. – Odezwał się mężczyzna wywołujący kolejne osoby. Spojrzałam na swój numer i ogarnęłam, że to mnie woła. Wstałam i podeszłam do mężczyzny. – Jaka piosenka?
- Never Mind. – Mężczyzna spojrzał na mnie pytająco. – Never Mind, od BTS, wykonuje ją Suga? – Mężczyzna kiwnął głową i przepuścił mnie w drzwiach. Weszłam na scenę, ukłoniłam się i po chwili usłyszałam intro Big Hit. Po chwili zaczęłam śpiewać. Gdy skończyłam nie wiedziałam zbytnio, co mam zrobić, zejść ze sceny, a może się odezwać? Stałam jak głupia i patrzałam na jury, które zaczęło coś między sobą mówić.
- Bierzemy ją? – Odezwał się brunet.
- Nie wiem. Spójrzcie na te włosy i ten makijaż – Odezwał się blondyn.
- Włosy się wyprostuje, a makijaż będzie lżejszy. – Powiedział brunet.
- Potrzebujemy jej. – Odezwał się człowiek z czerwonymi włosami.
- Możemy znaleźć inną. – Znowu brunet.
- Nie możemy. – Powiedział ten z czerwonymi.
- To zostaną dwie. – Dalej upierał się brunet.
- Potrzebujemy tego rapu i nie wystawimy Koreanki z Europejką samych, musi być ktoś jeszcze. – Powiedział blondyn.
- Jej głos jest idealnie dopasowany do reszty. – Powiedział ten z czerwonymi włosami.
- Ale spójrzcie na nią, ona nawet nie wie jak ma się zachować. – Wszyscy spojrzeli na mnie.
- Wszystkiego da się nauczyć. – Odparł blondyn.
- Dobra bierzemy ją. Będzie miała ciężki początek. - Wszyscy wstali od stołu i podeszli do mnie.
- Witamy w Big Hit Entertainment.
YOU ARE READING
Czy to może być prawda?
FanfictionDziewczyna dostaje życiową szanse. Czy ją wykorzysta? Czy będzie prowadzić wspaniałe życie? Czy raczej zrezygnuje ze szczęścia? Okładka by @xtaetaestanx