1.

16 0 0
                                    

Jest to moje pierwsze opowiadanie wstawiane tutaj i po za tym piszę na telefonie więc jak coś to przepraszam za błędy. ;)

Wstałam dzisiaj wyjątkowo wcześnie. Strasznie bolała mnie więc od razu poszłam do kuchni napić się wody i wziąć jakąś tabletkę na ból głowy. Potem oczywiście poszłam do toalety i umyłam porządnie twarz zimną wodą i mydłem oraz zęby. Następnie wyciągłam z mojej szafy czyste jeansy i koszulkę.
Zdziwiłam się że w tej szafie były te czyste jeansy ponieważ zawsze mi ich jakoś brakuje. Gdy byłam już ubrana zrobiłam lekki makijaż, spakowałam książki do plecaka i wyszłam z domu. Szłam na przystanek po chwili wyciągłam z kieszeni telefon.
-O kurde! Za 5 minut mam autobus!
Zaczęłam biec w kierunku przystanka. Wyszłam zza rogu ulicy i zobaczyłam autobus. Automatycznie przyśpieszyłam nie zwracając uwagi na kałuże. Stałam już przed autobisem gdy nagle zamknęły się drzwi. Zobaczyłam jak jakiś chłopak nacisnął guzik je otwierające i po chwili się otworzyły. Podał mi rękę i wsiadłam do autobusu.
-Naprawdę dziękuję.-powiedziałam i się uśmiechnęłam.
-Nie ma za co.-powiedział nieznajomy i odwzajemnił uśmiech. Odeszłam od niego i usiadłam gdzieś na końcu. Co chwilę zerkałam na chłopaka ponieważ rzadko się zdaża że ktoś jest tak miły.
Jechałam tak 15 minut aż w końcu wysiadłam na moim przystanku. Po chwili pomyślałam sobie "Cholera! Głupia Imra zapomniała wziąć numeru. Jak zawsze!" .
Gdy weszłam do szkoły wszystko było tak jak zawsze. Nikt nie zwracał na mnie zbytnio uwagi. Lubiłam gdy tak było bo mogłam w ciszy poczytać książkę. Gdy lekcje się skończyły poszłam na przystanek. Zdziwiłam się gdy zobaczyłam na nim tego chłopaka. No ale przecież normalne że ludzie stoją na przystanku tylko że on rozglądał się tak jak by kogoś lub czegoś szukał. Po chwili mnie zauważył i podszedł do mnie.
-Widziałem że czegoś zapomniałem ale jak wysiadłaś to mi się przypomniało.-powiedział do mnie a ja spojrzałam na niego pytająco.
On podrapał się w kark.
-Dasz mi swój numer?- zapytał i się uśmiechnął.
-Jasne-powiedziałam i podyktowałam mu ciąg cyfr czyli mój numer telefonu. Gdy wróciłam do domu usiadłam wygodnie w fotelu i włączyłam mój ulibiony serial. Chwilę później dostałam sms-a.
Od: Nieznany
Do: Imra
Jestem Luke. Ten chłopak z autobusu... ;D
Od: Imra
Do: Luke'a
A ja Imra ;)

Potem pisałam tak z nim całą noc. Dobrze że był weekend bo inaczej bym nie wstała nie spóźniając się na zajęcia.

C.D.N.

Mam nadzieję że wam się podoba ta historia. Jeśli macie jakieś propozycje co do dalszych ich losów to piszcie mi w komentarzach no i zostqwiajcie gwiazdki (tak dla mnie na zachętę bo pierwszy raz publikuję moje opowiadanie i nie wiem czy ktokolwiek to lubi). ;)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 02, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Dziewczyna z autobusu.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz