krzyczenie

51 6 1
                                    

Godzina Wychowawcza

Pani: Wczoraj sobie wychodziłam ze szkoły i zobaczyłam jak dziewczyny krzyczą na Adasia.

Lena: Ale myśmy na niego nie krzyczały!

Pani: Jak to? Przecież on tam od was wyszedł z taką smutną minką. Adasiu, krzyczały na ciebie?

Adam & Lena: Nie!

Pani: Ale pamiętaj Adasiu, że ja cię zawsze obronię.

Pamiętniki patoli - normalne dni nienormalnej klasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz