Rozdział 8

2.2K 110 12
                                    


Perspektywa Zacka

Dowiedziałem się, że te trzy dziewczyny to syreny. Nie mogłem w to uwierzyć. W pewnym momencie zaufałem im, a one nie powiedziały mi o tym. Znalazłem też trójząb. Postanowiłem nic nie mówić dziewczynie z białym ogonem.

Perspektywa Aquy

Dobrze wiedziałam, że Zack znalazł trójząb. Wiedziałam, że nic mi powie, bo moc trójzębu przyciągała go.

Następnego dnia rano wyszłam do szkoły. Szło mi w niej coraz lepiej, ale mam mały problem z matematyką. Baba od niej jest nie do zniesienia. Ciągle się czegoś czepiała.

Perspektywa Layli

Zack znalazł trójząb i wie, że jesteśmy syrenami. Nie jest dobrze. Jest źle, a nawet bardzo źle. Ja, Nixie i Sirena musimy mu go odebrać. Inaczej ławica nie wróci do domu. Na Mako. Zostałyśmy wyganane przez to, że nie dopilnowałyśmy księżycowego jeziorka. Chodziłyśmy za tym chłopakiem, ale on nie chce oddać nam trójzębu.

Właśnie płynęłam za nim. Miał ze sobą trójząb. Przyspieszyłam.

Próbowałam wyrwać mu go. Nagle zobaczyłam niebieskie światło wydobywające się z trójzębu, a potem nic. Pustka.

Perspektywa Zacka

Ja... ona... ja nie chciałem! Szybko schowałam trójząb w miejsce, gdzie nikt go nie zobaczy. Podpłynąłem do Layli i popłynąłem razem z nią do groty pani Santos.

Gdy jestem już tam krzyknąłem Pomocy! Po chwili pojawiała się Nixie i Sirena.

- Co jej zrobiłeś?! - Krzyknęła Nixie.

- Ja... nie chciałem - odpowiedziałem.

Wyciągnęły ją, a po chwili pojawiły się nogi zamiast ogona. Sam wychodzę z wody i udałem się za dziewczynami.

- Czy ona...? - Zapytałem niepewnie.

- Żyje - odpowiedziała pani Santos.

Dzięki Bogu.

- Co się stało? - Zapytała pani Santos.

- Próbowała odebrać mi trójząb. Walczyliśmy, no i wtedy... to się stało - powiedziałem szybko.

- My nic nie jesteśmy w stanie zrobić - powiedziała pani Santos.

- A księżycowe pierścienie? - Zapytała z nadzieją Sirena.

- Tylko pierścień Białej Syreny ma moc, aby jej pomóc, ale Biała Syrena nie ujawniła się od setek lat - odpowiedziała pani dyrektor.

- Biała Syrena? - Zapytałem że zdziwieniem.

Aqua. Tylko ona może jej pomóc.

- Tak - potwierdziła pani Rita.

- Zaraz wracam - powiedziałem szybko i wybiegłem.

Zdecydowałem, że popłynę do niej. Do Aquy. Poproszę ją, aby pomogła Layli.

Perspektywa Aquy

Siedziałam właśnie na pomoście, który jest niedaleko mojego domu, gdy nagle zauważyłam Zacka jak wynurza się.

- Zack, co ty tu robisz? - Zapytałam go.

- Musisz mi pomóc - odpowiedział.

- W czym? - Zapytałam.

- Layla, próbowała odebrać mi trójząb i coś się stało. Pani Santos powiedziała, że tylko Biała Syrena może pomóc - powiedział szybko Zack.

Westchnęłam.

- Więc zapewne też wiesz, że Biała Syrena nie ujawniła się od setek lat - powiedziałam.

- Czekaj, wróć. Nie jesteś zła, że nic Ci nie powiedziałem o trójzębie? - Zapytał Zack.

- Zack. Ja wiedziałam, że ty masz trójząb, ale oczywiście jestem też trochę zawiedziona tym, że nie powiedziałeś mi o tym - odpowiedziałam.

Zack był widocznie zaskoczony tym, co powiedziałam.

- Więc, pomożesz? - Zapytał Zack.

- Jako pierwsza ujawiłabym się od setek lat, ale nie mogę zostawić syreny, której mogę pomóc, więc pomogę ci - powiedziałam. - Odsuń się.

Zack odsunął się, a ja wskoczyłam do wody. Zmieniłam się w syrenę i popłynęłam razem z Zackiem do groty Rity.

To będzie ciężkie. Pierwsza od setek lat się ujawnię. Będzie bardzo ciężko, ale nie zostawię tej syreny na pastwę losu, jeśli mogę pomóc.

Moim zdaniem rozdział beznadziejny 🙁









Biała Syrena | Syreny z MakoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz