Właśnie kończyły się wakacje i wraz z moimi przyjaciółmi wybieraliśmy się na pokąntną by nabyć potrzebne nam rzeczy.
***Time skip***
Po zakupach wraz z Harrym i Ronem udaliśmy się w stronę dziurawego kotła by w spokoju pogadać o nadchodzącym roku szkolnym gdy nagle z za rogu wylanila się jakąś ręką i wciągnęła mię tam. Byłam przerażona bo nie wiedziałam kto to morze być i czy mnie nie zgwałci na moje NIEszczęście okazało się że to tylko nasz nauczyciel eliksirów severus snape. Kamień po części spadł mi z serca,ale gdy zobaczyłam z jakim wyrazem twarzy się na mnie patrzy zaczęłam się bać
Nie wiedziałam co mam robić krzyczec, płakać A może uciekać...