Rozdział 1. Mrok.

14 2 1
                                    

Historia ta rozpoczeła się wiele lat temu w czasach zwanymi "Mrocznym stuleciem". Był to najtragiczniejszy okres w istnieniu ludzkości. Początki tragedii która miała zagnać ludzkość na krawędź zagłady przypada na pierwszą połowę XX wieku. Początek niezwykle pięknego i upalnego lata przypadł na pierwszy lipca 1939 roku. Świat żył już w napięciu, wszyscy wiedzieli że wojna zbliża się wielkimi krokami. Jednak na horyzoncie pojawiło się nowe zagrożenie które przez ludzi zostało nazwane "Armią Ciemności". Nikt nie był w stanie przeciwstawić się złu które czaiło się w głębinach oceanów. Nawet Brytyjska Royal Navy nie była w stanie stawić czoła Potworom na morzu mimo swej potęgi znanej na całym świecie. Następnie "Armia Ciemności" składająca się z upiorów i innych odrażających stworzeń wyruszyła na podbój lądu niszcząc wszystko co spotkała na swej drodze. Po upadku USA i Niemiec wszyscy zrozumieli że wojna została przegrana a niedobitki ludzkości wraz z pozostałymi flotami i armiami wycofała się na jedyny teren który nie został jeszcze zniszczony i wchłonięty przez ciemność. Japonia tylko ten skrawek ziemi wraz z większością półwyspu Koreańskiego i częścią wysp na Pacyfiku przetrwał we względnym pokoju. Ludzkość już w tedy licząca zaledwie 300 milionów ludzi. W pierwszej połowię 1940 roku wysp broniła jedynie Flota Cesarstwa Japonii oraz Armia Cesarska. Jednak po ewakuacji Ludności do Japonii pod koniec Listopada 1942 roku, Cesarską flotę wspomogły niedobitki Floty USA, Niemiecka Kriegsmarine, kilka okrętów liniowych z floty Australii, Flota i Armia ZSRR z Władywostoku oraz cała flota i większość armia Rzeczypospolitej Polskiej która do tej pory nie poniosła większych strat w walce z Armią Ciemności. Przez następne 30 lat Armia Ciemności próbowała zepchnąć ludzkość na główne wyspy Japonii. Zjednoczona flota ponosząc wielkie straty odpierała ofensywę za ofensywą Armii Ciemności. Jednak nikt nie był w stanie odpierać w całości nalotów na Japońskie miasta. Wówczas naukowcy znaleźli sposób na ulepszenie naszej broni do walki z okrętami Floty Ciemności. Okazało się że dodanie niewielkiej ilości uranu do głowic standardowych torped wystarczyło żeby jednym strzałem posłać wrogi okręt lub potwora morskiego na dno. Od tamtej pory ludzie zaczęli ponosić znacznie mniejsze straty w prowadzonej wojnie na morzu. W 1972 roku siły Ciemności przypuściły największy szturm zarówno na pozycję armii na półwyspie koreańskim jak i na morzu. Kosztem 70 tysięcy żołnierzy i marynarzy oraz kilkunastu tysięcy cywilów którzy zginęli w nalotach udało się odeprzeć wroga. Od tamtej pory minęło 8 lat. Nastała cisza ale ludzie nie przestali się obawiać. I tutaj zaczyna się historia grupy przyjaciół z ostatniego rocznika Akademii Floty w Tokio. 

Mroczne StulecieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz