Koniczynowy Artbook

Szkice

Nie było mnie dość długo, No cóż, wybaczcie.
Mam nadzieje, że wynagrodzę to jakoś kilkoma marnymi szkicami i tym jednym, bardzo nie udanym akwalerowym ,obrazem'

Byłam wczoraj na Kopciuszku- balecie i wszystko było cudowne, nie pasowała mi tylko jedna rzecz.
Suknia balowa Kopciuszka.

To zabrzmi głupio, ale po prostu była dla mnie zbyt prosta i strasznie wtapiała się w tło i trudno było rozróżnić główną postać na tle innych tancerzy, tak więc. Narysowałam nową

Oczywiście absolutnie zignorowałam to czy taka skubią byłaby praktyczna, wygodna i czy dałoby się w niej tańczyć, ale przynajmniej ładna, co nie?

Znalazłam też stary szkicownik i bawiłam się w Redraw'y

Oczywiście nie znam dokładnej daty powstania starego rysunku, bo mądra ja z przed około dwóch lat nie pomyślała, że dobrym pomysłem byłoby ją zapisać :'))

Dorzucam jeszcze te dwa szkice

(^mój absolutny faworyt jestem z tego dumna^)

I ten testowy obraz ukazujący ból słabego papieru do akwareli
I słabych akwareli.

I to na tyle
Do zobaczenia!