35

463 35 6
                                    

Arisa: Boże 

Dzisiejszy dzień to jakaś katastrofa

Jacek: Co się stało?

Arisa: Namjoon zepsuł mi drzwi:))

A właściwie złamał klamkę, i chciałam ją skleić 

Ale ten debil rozlał nam klei na dłonie

I musieliśmy to zrywać, a resztę dnia chodziłam po sklepach w poszukiwaniu klamki 

Jacek: To co on zrobił?

I to było od drzwi wyjściowych?

Arisa: Oparł się o nią

Od łazienki

Dlatego Jacuś masz misję

Jacek: Dajesz

Arisa: W piątek po pracy galopujesz na metro i do mnie przyjeżdżasz

I mi naprawisz to

I kilka innych rzeczy

Jacek: Dlaczego ja?

Arisa: Bo to było w moich warunkach misiu

Jacek: O BOŻE

JAKIE SŁODKIE

MISIU PYSIU

CUKIERECZKU

Arisa: Cofam.

Do piątku!

Jackson smsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz