Forever, Draco. [One Shot]

List.

"Tak bardzo chciał bym, żeby jutro mogło się to zmienić. Żebym mógł dać ci, to co chcę dawać i dostać to od ciebie.
Tak bardzo chciałem dzisiaj ci powiedzieć, że mówię ci co chcesz usłyszeć i mówię to dla ciebie".

Skarbie wiesz, a może nie wiesz, że Cię kocham.. Uświadomiłem sobie to w szóstej klasie. Szóstej klasie.. tyle czasu, udawałem że cię nienawidzę, bo udawałem.. tak naprawdę, chciałem cię pocałować, chciałem więcej.
"Tak mocno chciałem twoich oczu, twojej skóry. Tak bardzo chciałem twoich dłoni, tak mocno czułem to. Tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje".

Zawsze wokół moich myśli krążyło to, czy jesteś bezpieczna, czy nic ci się nie stało.  Wiesz że w ciągu bitew ciągle wypatrywałem ciebie, twoich oczu i włosów, Twojego ciała. A kiedy już cię zobaczyłem, moje serce podskakiwało radośnie, mimo odgłosów walki, a opadało głośno, gdy rzucalas się rudzielcowi w ramiona. To ja chciałem być na jego miejscu..

"Tak mocno czułem to, tak bardzo byłaś mi potrzebna.
Tak bardzo chciałem być potrzebny ci, niezbędny tak jak ty mi do dziś. Tak bardzo byłaś jedyna, jak nigdy, nigdy nikt.
Tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć, byłaś moją jedyną. Pierwszą i ostatnią. Moim życiem i moją śmiercią. Pragnąłem, byś opierała się na moim ramieniu. Żebyś kochała mnie choć w pewnym stopniu tak, jak ja kocham ciebie. I udało mi się cię zdobyć.. na chwilę, która i tak była o wiele za krótka".

"Tak mocno byłem pewny, czekałem kiedy powiesz mi że jesteś dla mnie, że jesteś moja, ze jesteś ze mną, że ja i ty to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę. Że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i.."

Nie doczekałem się od ciebie słów Kocham Cię.
Zawsze,gdy o to pytałem,ty pytałaś mnie. A ja powinienem ci to przyznać. Powinienem przyznać się do tego, nawet, gdybyś ty powiedziała mi,że tego nie czujesz.

"A kiedy moja miłość zgaśnie, gdy naprawę będę chciał iść sam  przez życie. Gdy bez ciebie będzie mi łatwiej, gdy bez ciebie będę mógł żyć. Tam gdzie mieliśmy iść razem zawsze. Gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie. Gdy przestanę myśleć o czym myślisz i gdzie idziesz. To stanie się nieodwracalnie gdy stąd wyjdziesz".

Draco Malfoy