Serwus tu Derek i mam smutna wiadomosc do was. Ja mam problem ogromny ze względu na moja strasznie S U C H A D U P E. Ale to tak sucha jest ze mi normalnie peka jak sram. No naprawde ja nie wierze w to ze to w ogole mozliwe. Ale to nie wszystko gdyby to tylko dotyczylo mojej sfery prywatnej. Dozylismy czsow w ktorych zeby przejsc test szustoklasaisty trzeba pokazac dupe pani dozorcy. Tak mam 16 lat i nie moge zdac podstawowki przez moje dupsko. Zaczelo sie od tego ze kilka lat temu pewne uczennice szkoly publicznej w Swidniku smarowaly sobie przed testami dupy wazelina i podczas pisania wywarzaly mokre fale dzwiekowe zeby podawac sobie odpowiedzi na tescie alfabetem morsa. Nikt sie nie domyslal co sie moglo dziac bo ci nauczyciele w tej uposledzonej szkole to byly jebane ameby umyslowe ktore jaraly sie internetowymi stronami z kotami i wierzyli w ufo a ich ulbiona piosenka byly orki z majorki i te dzbany myslaly ze to pierdolone zoo robi koncert za oknem. No ja na prawde nie wierze jak mozna byc tak jebnietym na leb zeby ubzdurac sobie taki absurd. Ale najgorsze bylo wlasnie na koncowym tescie szustoklasisty. No na nieszczescie tych dziewczynek ludzie ktorzy pilnowali sal byli chociaz w najmniejszym stopniu kompetentni i zdawali sobie sprawe ze jebane walenie nie robia ugi bugi na dworze szczegolnie ze rejony swidnika to wyjatkowy burdel syf i malaria. Wracajac do tych cweli z komisji to oni sie polapali ze te dziołchy cos kombinuja. W momencie demaskacji te suki wiedzialy co robic (na moje nieszczescie). Zaczely grac swoimi posladami w rytm despacito szurajac o twarze komisjantow. Nie wiem co gorsze. To ze byl to tak idiotyczny i lekkomyslny pomysl czy to ze ta jebana komisja stwierdzila ze sa one zajebistymi przykladami na pokaz sztuki wspolczesnej i byli zachwyceni tym zachowaniem gwarantujac im miejsca w najlepszych szkolach na dolnym slonsku. Od tamtego momentu oswiate rejonowa popierdolilo i uchwalila ustawe regionalna o tym ze poza prawidlowym testem sprawdzajacy wiedze trzeba przejechac swoim dupskiem po twarzy komisjanta. No i oczywiscie co im lepiej nawilzone poslady tym lepsze doznania. Ja z moimi posladami suchymi jak mozambik moglem tylko pomarzyc o zdaniu tej szkoly. Nienawidze mojego zycia dlaczego musialem sie urodzic akurat w tym przesranym miescie. No i kazdy rok konczy sie dokladnie tak samo. Podchodze do testu koncze go w kilkanascie minut bo znam juz na pamiec podreczniki tych gnojkow z klasy ale za kazdy razem. Za kazdym pierdolonym razem gdy zdjemuje swoje portki i delikatnie przejezdzam moja odbytnica po nosie czlowieka z komisji tylko slysze odglosy placzu i pozogi. "Derku! Twoja dupa jest jakims pierdolonym bledem. Jest wysuszona jak jebany step afrykanski udeptany przez tysiace rozochoczonych gazel blagajacych o wyruchanie przez napalone tygrysy bengalskie. Zaraz ci przeprowadze fisting piescia oblozona orzeszkami ziemnymi." (tak kara za niezdanie tego testu to powtorka klasy i fisting piescia wylozona najrozniejsza liczba nieprzyjemnych kawalkow ktore tylko cie rozpierdalaja odbyt z kazdej mozliwej strony). Osobiscie mam juz dosyc takiego traktowania. Moze i moja dupa jest najsuchsza z dup swiata ale mam juz plan. Jest niedziela wieczur. Jutro poniedzialek. Jestem juz na to gotow. Moj czwarty test szustoklasisty. Tym razem na pewno zdam ten przeklety wymog rejonowki spod mojego miasta...
