W gildii magów jak zwykle panował gwar i harmider. Wszyscy śmiali się i bawili. Świętowali przyjęcie Wendy i Carli do Fairy Tail, jak i powrót Lissany. Natsu kłócił się z Grey'em, Erza jadła ciasto truskawkowe i rozmawiała z Lucy, Mirajane dyskutowała z Mistrzem Makarovem, Happy, Carla i Lily rozmawiali o swoich smoczych zabójcach, Gajeel rozmawiał z Levy, Juvia patrzyła rozanielona na Grey'a... Każdy świętował. W pewnym momencie do mistrza podleciał magiczny ptak niosący wiadomości. Mistrz odebrał i otworzył kopertę z wiadomością. Przeczytał uważnie treść listu i westchnął. -Zaczynam się martwić o pieniądze jak i wystrój gildii-mruknął do Mirajane. -Czemu Mistrzu? Mistrz na skraju załamania podał list białowłosej. Była magiczka klasy S zaśmiała się cicho czytając co było tam napisane. -Natsu!-Zawołała wiśniowłosego Demonica -Co?-Zapytał Natsu patrząc spod łba na Grey'a. -Chodź tu na chwilkę. Mam ci coś do przekazania. Natsu podszedł do niebieskookiej i odebrał od niej list. Przeczytał go z szerokim uśmiechem na twarzy po czym zaczął się śmiać. Oddał Mirze list i skierował się w kierunku wyjścia. Zrobił miejsce przy drzwiach odsuwając krzesła czy przewrócone stoły. Obrócił się i zawołał do mistrza: -Możesz zaczynać Mistrzu! Mistrz odchrząknął i wskoczył na blat baru z krzesła. -DOBRZE, DZIECIARNIA!!!-Krzyknął mistrz, próbując przekrzyczeć tą hałastrę.-Mam zaszczyt wam ogłosić, że z misji klasy S wraca... Akira Dragneel!! W całej gildii na nowo wybuchła wrzawa. Natsu cieszył się jak dziecko i skakał po stołach. Grey zaczął się zastanawiać czy by nie popełnić samobójstwa. Gajeel mruknął cicho: -Rodzeństwo Salamander razem??!! No to możemy się pożegnać ze spokojem w gildii. -Daj spokój, jeszcze nie poznałeś Akiry-zaśmiała się Levy z obaw Gajeela. -Kolejna rywalka w miłości-syknęła Juvia. -Natsu, czemu nie mówiłeś, że masz siostrę-zwróciła uwagę skośnookiemu Lucy. -Aaaa, tak jakoś nie było okazji-odparł lekko zawstydzony ale uśmiechnięty Natsu. Zbliżył się lekko do drzwi i wygonił z tamtąd osoby aby nie przeszkadzały. Magowie utworzyli półkole wokół drzwi i patrzyli z zainteresowaniem na świeczkę, którą Natsu położył na podłodze. Nagle świeca buchnęła ogniem. W tym ogniu pojawiła się dziewczyna. Miała czarne botki na małym obcasie, białe zakolanówki do połowy uda, czarną tunikę ze wzorami ognia rozciętą z obu ston ud, z rękawem na prawej ręce bez materiału na ramieniu odkrywając złoty znak Fairy Tail na prawej łopatce. Tunika była przewiązana białym pasem. Na obu rękach były za to białe rękawiczki od ramienia, bez palców przywiązana do środkowego palca.Były do nich doczepione długie, czarne wstążki zakończone wizerunkiem płomieni. Jej wiśniowe włosy były związane dwoma wstążkami, na szyi miała naszyjnik z czerwoną łuską i złotym amuletem. Najbardziej niesamowite były jej oczy. Złote oczy, odbijające złociste promienie słońca (obrazek poniżej). Wiśniowowłosa Akira delikatnie wylądowała na podłodze i rzuciła się na Natsu. -NATSU!!!-Przytuliła chłopaka z całej siły z uśmiechem na twarzy. -Akira!! Naucz mnie tego!! -Pewnie braciszku-poczochrała jego włosy uśmiechnięta dziewczyna. Zaczęła się witać ze wszystkimi z uśmiechem. -Erza!-Przytuliła przyjaciółkę-Mira!! Jak ślicznie wyglądasz!-Również ją przytuliła.-Mistrzu, wróciłam! -Miło cię widzieć Akiro. Jak poszła misja? -Bardzo dobrze, później zdam panu raport, dobrze? -Oczywiście-odparł mistrz. Wiedział, że Akira zawsze perfekcyjnie wykonuje swoje zadania i z nią zawsze nie ma problemu. W przeciwieństwie do swojego brata potrafi nie zniszczyć całego miasta... Chyba że trochę przesadzi, co też się zdarza... Akira podeszła do stolika przy którym siedzieli Lucy, Wendy, Grey, Gajeel, Juvia i exceedy. -My się jeszcze nie znamy, prawda? Jestem Akira. Akira Dragneel. Miło was poznać. Nie mówię o tobie Grey-spojrzała na maga lodu z sarkastycznym uśmieszkiem. Zaśmiała się i przybiła magowi żółwika. Uśmiechnęła się do pozostałych magów. -Jestem Lucy, miło mi poznać-powiedziała z uśmiechem blondynka. -Jestem Gajeel-powiedział swoim zwyczajnym tonem Gajeel. - Jestem Juvia. Miło mi poznać...-powiedziała wrogim tonem Juvia myśląc o swojej nowej rywalce w miłości i patrząc na swojego ukochanego. -Jestem Wendy, miło mi panią poznać, Akira-san. To moja partnerka Carla-powiedziała Wendy z uśmiechem i swoją uprzejmością wskazując na swoją białą kotkę. -Miło mi-powiedziała Carla. -Ja jestem Lily-przedstawił się czarny exceed. -Fajnie, że wróciłaś Akiro!-Zawołał Happy podlatując do złotookiej.-A gdzie jest Miyu? -Zaraz tu przyleci-odparła smocza zabójczyni. Jak na zawołanie przez drzwi przyleciała ma swoich skrzydłach exceedka, o sierści w barwie indygo i szarych oczach. Zawisła w powietrzu obok Akiry i przywitała się ze wszystkimi. -Cześć wszystkim! Jestem Miyu!-Miyu była exceedką w kolorze indygo z szarymi oczami. Jej śnieżnobiałe skrzydła, charakterystycznie przykuwały wzrok. Akira z Miyu szybko się zebrały z gildii. Nic dziwnego. Były bardzo zmęczone, długim powrotem z misji. -I jak? Co myślicie o Akirze?-Spytał brat wspomnianej wcześniej dziewczyny. -Jest bardzo miła i o wiele rozsądniejsza od ciebie Natsu-powiedziała ze śmiechem Lucy.-Tak w ogóle to na jakiej misji była Akira? Nie widziałam jej wcześniej w gildii, a przecież jestem tu już pare miesięcy. -Akira jest magiem klasy S, miała poprostu swoje misje, a tak się składa, że zawsze się jakoś mijaliśmy-wyjaśnił różowowłosy-w każdym razie mam nadzieję, że będzie mogła do naszej drużyny dołączyć, nie? -Pewnie, że będzie mogła-wtrąciła się Erza. Ucieszyła ją perspektywa, że teraz nie tylko ona będzie uspokajać Natsu i Grey'a.-No i jeszcze ktoś będzie misiał jej wytłumaczyć sprawę Laxusa, Nirwany i Edolas. Chociaż pewnie jutro Mirajane jej o wszystkim powie.- Erza widząc zdziwione miny Lucy i Wendy wyjaśniła, że te dwie dziewczyny zawsze trzymały się razem. Wkrótce po rozmowie wszyscy się rozeszli. Erza i Wendy do Fairy Hills, Lucy do swojego domu w Magnolii a Natsu do swojego leśnego domku. Hikaru mieszkała we własnym domku niedaleko Magnolii. Zmęczona od razu zdjęła buty i poszła pod prysznic. Po relaksacyjnej kąpieli rzuciła się na łóżko. Zmęczona prawie natychmiast usnęła. Miyu westchnęła cicho, zamknęła drzwi i również udała się na spoczynek. Dom wiśniowowłosej wyglądał normalnie. Biały domek z czarnym dachem, przepiękny ogród, otoczony białym płotem i furtką. Do domku prowadziła ścieżka z kamiennych płyt. Całość się ślicznie prezentowała, widać było, że osoba która tam mieszka lubi porządek i ład. Cóż, nikt nie wiedział, że Akira w pewnych miejscach pozakładała pewne pułapki. To tak dla bezpieczeństwa. Bowiem Akira Dragneel skrywa swoje tajemnice, o których nie wie nikt...
| Akira Dragneel |
Wiek: 19 lat Rodzina: Natsu Dragneel (brat), Igneel (przybrany ojciec), ? (Ojciec), ? (Matka) Przyjaciele: Erza Scarlett, Mirajane Strauss, Lucy Heartfilia, Wendy Marvel, Grey Fullbuster, Natsu Dragneel, Happy, Carla, Lily, Levy McGarden Magia: Ognisty Smoczy Zabójca Przynależność: Gildia Fairy Tail Lubi: ogień, otoczenie natury, walkę, grę w szachy, jeść ostre jedzenie, słuchać muzyki, śpiewać, grać na gitarze i fortepianie. Nie lubi: czasami Grey'a, głupoty swojego brata, zimy, niepotrzebnej walki. Exceed: Miyu Wygląd:Złote oczy, różowe włosy, wysportowana sylwetka, zawsze ma ze sobą naszyjnik ze złotym amuletem i łuską.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Akira pojawia się wśród płomieni (Jej złote oczy odbijają czerwień ognia i przez to jej oczy zdają się być innego koloru)
Hej, hej tu autorka! Dzięki wielkie za przeczytanie pierwszego rozdziału mojej książki. Zachęcam do komentowania i oceniania. Jest to moja pierwsza książka na wattpadzie więc mam nadzieję, że nie wyszła zbyt koszmarnie. Na tym profilu będę pisać fanfici głównie do anime, więc jeśli nie interesuje Cię ta tematyka, to trudno. Jeśli chodzi o rozdziały-jeden rodział będzie miał w sobie jeden czy dwa odcinki anime. Całej mangi Fairy Tail niestety nie czytałam, ale mam nadzieję że zadowolę was moimi opisami. Moja wersja Fairy Tail będzie się trzymać oryginału, tylko niektóre sceny będą moimi własnymi. Jeśli chodzi o odcinki fillerowe to raczej nie będę ich tworzyć. Jeśli chodzi o wiek postaci to w mojej wersji Natsu, Akira, Grey, Erza i Lucy będą mieć po 19 lat. W mandze nie jest akurat podany dokładny wiek Natsu więc sama oszacowałam ile mniej więcej może mieć lat. Często będę też wam podsuwać muzykę do nastroju sytuacji. Myślę, że nie będzie wam to przeszkadzać. No nic, dzięki wielkie za przeczytanie i do zobaczenia w następnym rozdziale!
