07.03.2018

7 0 0
                                    

"Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem,

głodne histeryczne nagie,

włóczące się o świcie po murzyńskich dzielnicach w poszukiwaniu wściekłej dawki haszu,

anielogłowych hipstersów spragnionych pradawnego niebiańskiego podłączenia do gwiezdnej prądnicy w maszynerii nocy,

którzy w nędzy łachmanach z zapadniętymi oczyma w transie czuwali paląc w nadnaturalnych ciemnościach tanich mieszkań, płynąc poprzez dachy miast, kontemplując jazz,

którzy pod liniami kolejki nadziemnej odsłaniali swe mózgi Niebiosom i objawiały im się natchnione anioły Mahometa rozkołysane na dachach czynszówek,

którzy odbyli uniwersytety chłodnym promiennym wzrokiem rojąc Arkansas i Blake'em natchnioną tragedię pośród mędrków wojny,

których wylano z uczelni za obłęd i obsceniczne ody rozlepiane w oknach czaszki,

którzy trzęśli się w bieliźnie w niegolonych pokojach, paląc w koszach na śmieci swe pieniądze i nasłuchując Terroru za ścianą,

których kopano w brodę przyrodzenia, gdy wracali przez Laredo z przemytem marihuany dla Nowego Jorku,[...]"

Allen Ginsberg - Skowyt

zainspirowane przez film " Na Śmierć i Życie", polecam cały utwór

Coś co przemawia do mnie, czyli cytat codzienny^^Where stories live. Discover now